WPHUB. papież. + 3. oprac. Radosław Rosiejka. 24-09-2017 15:53. Papież Franciszek oskarżony o herezję. "Wsparł fałszywe i heretyckie tezy". 62 osoby zarzucają papieżowi Franciszkowi
"Niezapomnianym spotkaniem z Panem Jezusem jest bez wątpienia Pierwsza Komunia Święta – dzień, który wspomina się jako jeden z najpiękniejszych w życiu" Jan Paweł II "Niezapomnianym spotkaniem z Panem Jezusem jest bez wątpienia Pierwsza Komunia Święta – dzień, który wspomina się jako jeden z najpiękniejszych w życiu" Jan Paweł II "Każdy potrzebuje Komunii: dobrzy, aby pozostali dobrymi, i źli, aby stali się dobrymi"św. Jan Bosko "Każdy potrzebuje Komunii: dobrzy, aby pozostali dobrymi, i źli, aby stali się dobrymi"św. Jan Bosko "O Hostio biała. Ty zachowujesz białości mej duszy, lękam się dnia, w którym bym Ciebie opuściła"św. Faustyna Kowalska "O Hostio biała. Ty zachowujesz białości mej duszy, lękam się dnia, w którym bym Ciebie opuściła"św. Faustyna Kowalska "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi"Jan Paweł II "Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi"Jan Paweł II "Ponad Eucharystię żaden inny sakrament nie jest bardziej zbawienny; on usuwa grzechy, pomnaża cnoty, duszę nasyca obfitością duchowych darów"św. Tomasz z Akwinu "Ponad Eucharystię żaden inny sakrament nie jest bardziej zbawienny; on usuwa grzechy, pomnaża cnoty, duszę nasyca obfitością duchowych darów"św. Tomasz z Akwinu "Eucharystia jest naszym chlebem codziennym. Zaletą tego Bożego pokarmu jest siła jedności. Jednoczy nas z Ciałem Zbawiciela i czyni nas Jego członkami, abyśmy mogli stać się tym, co przyjmujemy"św. Augustyn "Eucharystia jest naszym chlebem codziennym. Zaletą tego Bożego pokarmu jest siła jedności. Jednoczy nas z Ciałem Zbawiciela i czyni nas Jego członkami, abyśmy mogli stać się tym, co przyjmujemy"św. Augustyn "Używajcie dwóch duchowych skrzydeł, to jest, pobożności maryjnej i pobożności eucharystycznej. Na tych dwóch skrzydłach szybko podniesiecie się do nieba"św. Jan Bosko "Używajcie dwóch duchowych skrzydeł, to jest, pobożności maryjnej i pobożności eucharystycznej. Na tych dwóch skrzydłach szybko podniesiecie się do nieba"św. Jan Bosko "Zbliżam się w pokorze i niskości swej,Wielbię Twój majestat, skryty w Hostii tej,Tobie dziś w ofierze serce daję swe;O, utwierdzaj w wierze, Jezu dzieci Twe..." "Zbliżam się w pokorze i niskości swej, Wielbię Twój majestat, skryty w Hostii tej, Tobie dziś w ofierze serce daję swe; O, utwierdzaj w wierze, Jezu dzieci Twe..." "Pan Jezus już się zbliżajuż puka do mych drzwiPobiegnę Go przywitaćZ radości serce drży..." "Pan Jezus już się zbliża już puka do mych drzwi Pobiegnę Go przywitać Z radości serce drży..." "Pierwsza Komunia z białą kokardąjak w śniegu z ogonem jak chłopiec z buzią otwartą,Bogu się mówi – tak” ks. Jan Twardowski "Pierwsza Komunia z białą kokardą jak w śniegu z ogonem ptak. Ufaj jak chłopiec z buzią otwartą, Bogu się mówi – tak” ks. Jan Twardowski Załaduj więcej "Tego, kto przyjmuje Zbawiciela w Komunii Świętej, coraz bardziej będzie pociągało na co dzień życie Boże; będzie wzrastał w Mistycznym Ciele Chrystusa, a jego serce ukształtuje się na wzór serca Bożego" św. Edyta Stein "Tego, kto przyjmuje Zbawiciela w Komunii Świętej, coraz bardziej będzie pociągało na co dzień życie Boże; będzie wzrastał w Mistycznym Ciele Chrystusa, a jego serce ukształtuje się na wzór serca Bożego" św. Edyta Stein "Eucharystia jest nam dana po to, abyśmy się stali jednym ciałem i jedną krwią z Chrystusem"św. Cyryl Jerozolimski "Eucharystia jest nam dana po to, abyśmy się stali jednym ciałem i jedną krwią z Chrystusem"św. Cyryl Jerozolimski "Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei człowieka"Jan Paweł II "Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei człowieka"Jan Paweł II "Bóg swoim aniołom dał rozkaz o Tobie, aby Cię strzegły na wszystkich Twych drogach"Psalm 91, 11 "Bóg swoim aniołom dał rozkaz o Tobie, aby Cię strzegły na wszystkich Twych drogach"Psalm 91, 11 "Jedna dobrze przeżyta Komunia Święta zdolna jest zmienić nas w świętych i doskonałych"św. Franciszek Salezy "Jedna dobrze przeżyta Komunia Święta zdolna jest zmienić nas w świętych i doskonałych"św. Franciszek Salezy "Przed Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie wzbudzaj święte uczucia, rozmawiaj z Nim, módl się i trwaj w Objęciach Umiłowanego"św. Ojciec Pio "Przed Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie wzbudzaj święte uczucia, rozmawiaj z Nim, módl się i trwaj w Objęciach Umiłowanego"św. Ojciec Pio "Panie, pragnienia ludzkich sercTy zaspokoisz Chlebie żywy, Zbawco nasz,pszeniczny Darze przyjdź..." "Panie, pragnienia ludzkich serc Ty zaspokoisz sam. Przyjdź Chlebie żywy, Zbawco nasz, pszeniczny Darze przyjdź..." "Wszystko Tobie oddać pragnęi dla Ciebie tylko żyćChcę Cię Jezu kochać wiernieDzieckiem Twoim zawsze być..." "Wszystko Tobie oddać pragnę i dla Ciebie tylko żyć Chcę Cię Jezu kochać wiernie Dzieckiem Twoim zawsze być..." "A ja czekam na Ciebie mój Jezu,Tak jak inni kiedyś ja czekam na Ciebie mój Jezu,Spójrz, w ciemnościach światełko się pali..." "A ja czekam na Ciebie mój Jezu, Tak jak inni kiedyś czekali. A ja czekam na Ciebie mój Jezu, Spójrz, w ciemnościach światełko się pali..."
\n \n cytaty papieża franciszka o wierze
wało misyjny wymiar duszpasterstwa parafialnego. Dekret o apostol­ misji. Wokół Evangelii gaudium (21.10.2014) w Warszawie: „Kiedy zaczęliśmy czytać i myśleć nad adhortacją Evangelii gaudium papieża Franciszka, wśród wielu biskupów spoza Ameryki Łacińskiej obudziło się pragnienie poznania Dokumentu z Aparecidy".
W pokoju papieża na komodzie tuż obok biurka znajduje się statuetka śpiącego św. Józefa. Za każdym razem, kiedy Franciszka trapi jakiś problem, przelewa go na kartkę papieru i wkłada pod figurkę – po to, aby we śnie św. Józefowi ukazały się papieskie sprawy. Pod figurką jest dużo karteczek, bo jak mówi sam papież: „Święty Józef śpi, ale śpiąc, troszczy się o Kościół”. Ulubiona modlitwa papieża Franciszka – odmawia ją codziennie od 40 lat. Franciszek podzielił się swoją ulubioną modlitwą do św. Józefa podczas środowej audiencji ogólnej. „Właśnie z tego powodu chciałbym zakończyć tę katechezę modlitwą do świętego Józefa, do której jestem szczególnie przywiązany i którą odmawiam codziennie od ponad czterdziestu lat. Jest to modlitwa, którą znalazłem w modlitewniku Sióstr Jezusa i Maryi, pochodząca z 1700 roku, z końca 1700 roku. To bardzo piękne, ale bardziej niż modlitwa jest to wyzwanie rzucone temu przyjacielowi, temu ojcu, temu naszemu opiekunowi, którym jest św. Józef. Wspaniale byłoby, gdybyście nauczyli się tej modlitwy i mogli ją powtarzać” Modlitwa do św. Józefa pochodząca z 1700 roku „Chwalebny Patriarcho, Święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w Tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że Twoja dobroć jest tak wielka, jak Twoja moc. Amen” Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.
Najpierw oświadczył, że przykazanie Jezusa Chrystusa - Idźcie i nauczajcie inne narody - nie dotyczy wyznawców Judaizmu, a kilka dni temu oświadczył, że ateiści też pójdą do nieba. Postępowy papież Franciszek napisał długi, list otwarty do założyciela gazety La Repubblica Eugenio Scalfariego. Stwierdził w nim, że
Przystąpienie do Pierwszej Komunii Świętej to bardzo ważne wydarzenie dla wszystkich wiernych w Kościele katolickim. Jest to bowiem jeden z sakramentów tzw. wtajemniczenia chrześcijańskiego, które pozwala w pełni uczestniczyć w liturgii oraz we wspólnocie. Wraz z nadejściem maja, pojawiają się również pierwsze zaproszenia na te uroczystości. Do przygotowania zaproszeń czy w ramach dedykacji do prezentu często wykorzystuje się ciekawe cytaty na pierwszą komunię. Sprawdź przygotowane przez nas propozycję. Cytaty na komunię świętą do zaproszeń W Polsce od lat już funkcjonuje tradycja, zgodnie z którą pierwszej komunii towarzyszą bardzo podniosłe uroczystości. Wszystko rozpoczyna się naturalnie od ceremonii w kościele, a następnie zazwyczaj rodzice organizują mniejsze lub większe przyjęcia w jakimś lokalu lub po prostu odświętny obiad w domu. Na uroczystości zaprasza się najczęściej najbliższą rodzinę – dziadków, chrzestnych oraz rodzeństwo rodziców. Przyjęło się jednak, że każdy z gości otrzymuje oddzielne zaproszenie, w którym znajdują się nie tylko najważniejsze informacje o wydarzeniu, ale także ciekawe sentencje. Cytaty na zaproszenie komunijne potrafią dodać zaproszeniu wyjątkowego charakteru i wprowadzić odpowiednią atmosferę. Zbliżam się w pokorze i niskości swej,Wielbię Twój majestat, skryty w Hostii tej,Tobie dziś w ofierze serce daję swe;O, utwierdzaj w wierze, Jezu dzieci Twe. Każdy potrzebuje Komunii: dobrzy, aby pozostali dobrymi, i źli, aby stali się Jan Bosko Już ten dzień się zbliża,gdy przyjmę Cię w sercu Ty spójrz na mnie z Niebaw Miłosierdziu Swoim. Tak czekałem na tę chwilęby usłyszeć głos Twój sercu mam radości tyle,miłość Twa przepełnia mnie. Nakarmieni Chlebem Żywym wznieśmy Panu pieśń,Bóg żyjący i prawdziwy strzeże naszych serc. Panie, pragnienia ludzkich sercTy zaspokoisz Chlebie żywy, Zbawco nasz,pszeniczny Darze przyjdź… O szczęście niepojęte Bóg sam odwiedza mnie,O Jezu wspomóż łaską, bym godnie przyjął Cię. Jak wielki cud Bóg uczynił,Gdy chleb w Ciało swe nam pożywać zostawił,Ażeby nas przez to zbawił. Sprawdź: Savoir vivre zaproszenia na komunię, czyli jak wypisać zaproszenie dla cioci i wujka Cytaty z Pisma Świętego na I komunię świętą Wyjątkowe cytaty na komunię przydadzą się jednak nie tylko do wykonania zaproszeń, ale także jako dodatek do dedykacji, którą gości umieszczają w książce, albumie lub na kartce okolicznościowej podarowanej dziecku. Ze względu na niezwykle podniosły charakter tego wydarzenia najlepiej sięgnąć po inspirację do Pisma Świętego. Poniżej znajdziesz kilka najciekawszych i mądrych cytatów z Biblii. Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia. (J8,12) Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię (Mt 11, 28) Łaską bowiem jesteście zbawieni przez to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga.(Ef2, 8-9) Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z kto spożywa ten chleb, będzie żył na Zobacz: Formuła spowiedzi dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Formuła pierwszej spowiedzi dla dzieci komunijnych Cytaty komunijne W poszukiwaniu najpiękniejszych cytatów na komunię świętą warto również zajrzeć do tekstów stworzonych przez najbardziej znanych przedstawicieli Kościoła. Do zaproszeń czy dedykacji bardzo często wykorzystuje się słowa Jana Pawła II czy wiersze i sentencje księdza Jana Twardowskiego. Przyjęcie pierwszej Komunii św. oznacza pragnienie, aby każdego dnia być bardziej zjednoczonym z Jezusem, wzrastania w przyjaźni z Nim i chęć, aby także inni mogli cieszyć się radością, którą On chce nam dać. Pan was potrzebuje, aby dokonać cudu dotarcia ze swą radością do wielu waszych przyjaciół i Franciszek Jak nie będziesz na nic czekał, to dostaniesz za dużo. Jak na cokolwiek będziesz czekał, to dostaniesz za Jan Twardowski Jeśli ktoś się modli, Pan Bóg w nim Jan Twardowski Pierwsza Komunia z białą kokardąjak w śniegu z ogonem jak chłopiec z buzią otwartą,Bogu się mówi – Jan Twardowski Cytaty na komunię świętą – Jan Paweł II Niezapomnianym spotkaniem z Panem Jezusem jest bez wątpienia Pierwsza Komunia Święta – dzień, który wspomina się jako jeden z najpiękniejszych w Paweł II Człowiek nie może być tylko wychowywany. Musi wychowywać samego siebie, być dla siebie Paweł II Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei Paweł II Trzeba być pokornym, ażeby łaska Boża mogła w nas działać, przeobrażać nasze życie i przynosić owoc Paweł II Sprawdź też: Menu na komunię – przykładowe menu na komunię w domuJaki prezent na komunię dla dziewczynki 2022? Co kupić na I komunię?
Watykański “L’Osservatore Romano" przestrzegł, że zwłaszcza w mediach społecznościowych tworzony jest nieprawdziwy "wizerunek papieża-postępowca". Papież Franciszek odwiedzi w dniach 24-29 lipca Kanadę. Jak sam powiedział, będzie to „pielgrzymka pokutna”. Rdzenni mieszkańcy i władze tego kraju oczekują, że Ojciec Święty ponowi – wyrażone już wiosną w Watykanie – przeprosiny za udział Kościoła katolickiego w systemie szkół rezydencjalnych (szkół z internatem) dla dzieci wywodzących się z Pierwszych Narodów, Metysów i Inuitów. W tych państwowych placówkach, prowadzonych przez Kościoły, dokonywano kulturowej asymilacji uczniów. W latach 1883-1998 ponad 150 tys. indiańskich dzieci zostało siłą odebranych rodzicom i musiało uczyć się w 130 państwowych szkołach zarządzanych przez Kościoły: katolicki (60 proc., z czego trzy czwarte prowadziły zgromadzenia zakonne) i protestanckie. Celem tego programu szkolnego było „zasymilowanie Indian ze społeczeństwem kanadyjskim”. Dzieci musiały przyjąć chrześcijaństwo i przestać używać swoich języków ojczystych. Żyły w ciężkich warunkach, wiele z nich było bitych, niedożywionych i często poniżanych słownie. Zdarzały się też przypadki przemocy seksualnej. Już w 1991 roku kanadyjscy oblaci Maryi Niepokalanej, którzy zarządzali 40 takimi placówkami, wypowiedzieli słowa przeprosin za swój udział w prowadzeniu szkół rezydencjalnych. Złem nazwali nie tylko wszelkie nadużycia, ale sam fakt istnienia takich szkół. W 2009 roku papież Benedykt XVI spotkał się z grupą byłych uczniów, a słuchając ich opowieści, wyraził swoje współczucie i „osobisty ból”. W 2008 roku rząd Kanady formalnie przeprosił Pierwsze Narody za system szkół rezydencjalnych, a sprawą zajęła się państwowa Komisja Prawdy i Pojednania. W ogłoszonym w 2015 roku raporcie ówczesną politykę władz wobec rdzennej ludności nazwano „ludobójstwem kulturowym”. Stwierdzono, że „działania te stanowiły część spójnej polityki, zmierzającej do wyeliminowania tubylców jako odmiennych ludów i zasymilowanie ich z głównym nurtem kanadyjskim wbrew ich woli”. Rząd pragnął „odciąć się od swych zobowiązań prawnych i finansowych wobec rdzennych mieszkańców oraz przejąć kontrolę nad ich ziemią i zasobami”. Uczniowie często mieszkali w domach źle zbudowanych, nieogrzewanych i pozbawionych urządzeń sanitarnych. Nierzadko nie mieli dostępu do odpowiedniej opieki lekarskiej. W sumie Komisja oceniła, że w okresie istnienia indiańskich szkół rezydencjalnych zmarło w nich około 6 tys. dzieci. Ich zwłoki rzadko odsyłano do ich domów, a najczęściej chowano je w bezimiennych grobach. Rządowy Projekt Dzieci Zaginione dokumentuje takie zgony i miejsca pochówku małych uczniów indiańskich – dotychczas ustalono i rozpoznano ponad 4100 ciał. Raport mówił o współwinie rządu i Kościołów za tę sytuację. W rozmowie z brytyjskim portalem BBC po ogłoszeniu raportu Joseph Maud powiedział, że w 1966 roku, gdy miał pięć lat, trafił do internatu w Pine Creek w prowincji Manitoba. Nauczyciele oczekiwali, że dzieci będą mówić wyłącznie po angielsku lub francusku, on jednak posługiwał się tylko swym ojczystym językiem odżibwe. Za karę wykręcano mu uszy i myto mu usta mydłem. Jednocześnie zaznaczył, że „największym bólem było dla niego oddzielenie od rodziców i krewnych”. Mówiąc o innych upokorzeniach, których zaznał w tamtych latach, opowiedział, że musiał klęczeć na betonowej podłodze kaplicy, ponieważ zakonnice powiedziały mu, że „jest to jedyny sposób, w jaki Bóg cię wysłucha”. „Klęcząc płakałem i myślałem: «Kiedy to się skończy? Niech ktoś mi pomoże»” – wspominał Maud. Innym razem, gdy zmoczył nocą łóżko, siostra wytarła mu twarz jego moczem. „To było bardzo poniżające i upokarzające, gdyż spałem w pokoju z 40 innymi dziećmi” – powiedział po latach dawny uczeń. Współodpowiedzialność Kościoła W zaleceniach Komisji zawarto wniosek, by papież przeprosił za udział Kościoła katolickiego w systemie szkół rezydencjalnych. Przekazał je Franciszkowi premier Justin Trudeau podczas wizyty w Watykanie w 2017 roku. Gdy w maju 2021 roku na terenie zamkniętej w 1978 roku szkoły w Kamloops w prowincji Kolumbia Brytyjska odkryto w nieoznaczonych mogiłach szczątki 215 dzieci, Ministerstwo ds. Stosunków z Rdzenną Ludnością wezwało Kościół katolicki, aby przeprosił za sposób traktowania indiańskich dzieci w szkołach rezydencjalnych. Według dwojga kanadyjskich ministrów, odpowiedzialnych za kontakty rządu z Pierwszymi Narodami – Carolyn Bennett i Marka Millera – „Indianie chcą usłyszeć przeprosiny z ust samego papieża”. A premier Trudeau powiedział, że Kościół katolicki powinien wziąć odpowiedzialność za swoją rolę w prowadzeniu wielu z tych szkół. „Musimy poznać prawdę, zanim będziemy mogli rozmawiać o sprawiedliwości, uzdrowieniu i pojednaniu” – powiedział szef rządu. Już dwa dni później, 6 czerwca, po niedzielnej modlitwie „Anioł Pański” w Watykanie Franciszek odniósł się do sprawy. „Z bólem śledzę doniesienia z Kanady o okropnym odkryciu szczątków dwustu piętnaściorga dzieci, uczniów Kamloops Indian Residential School w prowincji Kolumbia Brytyjska. Przyłączam się do biskupów kanadyjskich i całego Kościoła katolickiego w Kanadzie w wyrazach współczucia dla społeczeństwa kanadyjskiego, zbulwersowanego szokującą wiadomością. To smutne odkrycie jeszcze bardziej zwiększa naszą świadomość bólu i cierpienia czasów minionych. Władze polityczne i religijne Kanady będą nadal z determinacją współpracować, aby rzucić światło na to smutne wydarzenie i pokornie zaangażować się w drogę pojednania i uzdrowienia. Te trudne wydarzenia są mocnym wezwaniem dla wszystkich, aby odwrócić się od modelu kolonizatorskiego – a także dzisiejszych kolonizacji ideologicznych – i iść ramię w ramię w dialogu, wzajemnym szacunku i uznaniu praw i wartości kulturowych wszystkich córek i synów Kanady. Polecamy Panu dusze wszystkich dzieci, które zmarły w kanadyjskich szkołach z internatem i modlimy się za pogrążone w żałobie kanadyjskie rodziny i wspólnoty tubylcze” – powiedział papież. Z czasem bezimienne mogiły znaleziono przy innych szkołach rezydencjalnych. Rząd przeznaczył 27 mln dolarów kanadyjskich (100 mln zł) na odkrycie grobów dzieci indiańskich. Natomiast Kościół katolicki w całej Kanadzie spotkał się z falą ataków. Spłonęło kilka kościołów, także protestanckich, a w Edmonton został zdewastowany pomnik św. Jana Pawła II – na jego cokole pojawiły się ślady rąk i stóp, odciśnięte w czerwonej farbie. We wrześniu konferencja episkopatu Kanady opublikowała oświadczenie, w którym przeprosiła członków społeczności ludów tubylczych, którzy w tych szkołach doświadczyli krzywd. Biskupi zobowiązali się do stosownego zadośćuczynienia i wyrazili bliskość z ofiarami. W styczniu 2022 roku Kościół zainicjował zbiórkę funduszy na sfinansowanie kampanii na rzecz uzdrowienia i pojednania. Jej adresatami są rdzenni mieszkańcy tego kraju, a akcja ma być zadośćuczynieniem za krzywdy doznane przez Indian w szkołach z internatem. Celem kampanii jest zebranie 30 mln dolarów (niemal 110 mln zł) w ciągu pięciu lat (dotychczas zgromadzono 4,6 mln dolarów – prawie 17 mln zł). Projekty powstające w ramach funduszu na rzecz uzdrowienia i pojednania realizowane będą w ścisłej współpracy z przedstawicielami rdzennej ludności, którzy będą rozeznawać i wskazywać najpilniejsze obecnie potrzeby. Z kolei za rolę Kościoła anglikańskiego przeprosił prymas Wspólnoty Anglikańskiej abp Justin Welby w czasie swej wizyty w Kanadzie na początku maja 2022 r. Papieskie przeprosiny W grudniu 2021 roku do papieża miała udać się delegacja rdzennych mieszkańców Kanady. Wódz rdzennych mieszkańców prowincji Kolumbia Brytyjska, Rosanne Casimir chciała, aby Franciszek wysłuchał opowieści byłych uczniów, a także usłyszał o międzypokoleniowej traumie, na którą cierpi wielu jej rodaków, co doprowadzi papieża do „znaczących przeprosin”. Zaznaczyła jednocześnie, że przeprosiny te są tylko „punktem wyjścia”. Rdzenni mieszkańcy wciąż bowiem nie mają pełnego dostępu do dokumentów i rejestrów szkół z internatem. Ostatecznie, z powodu pandemii koronawirusa, do spotkań doszło wiosną 2022 roku. 28 marca Franciszek przyjął dwie grupy przedstawicieli rdzennej ludności Kanady: 10 delegatów Metysów i 8 Inuitów, 31 marca 20 reprezentantów Pierwszych Narodów, a 1 kwietnia przemówił do wszystkich. „Odczuwam smutek i wstyd, z powodu udziału katolików w tym, co was raniło, zwłaszcza osób odpowiedzialnych za edukację. To, co robili, było sprzeczne z Ewangelią Jezusa Chrystusa – mówił papież. – Za godne ubolewania uważam postępowanie tych członków Kościoła katolickiego proszę Boga o przebaczenie i chcę wam powiedzieć z całego serca: jest mi bardzo przykro. Przyłączam się do moich braci, biskupów kanadyjskich, prosząc was o wybaczenie. Treści wiary nie można przekazywać w sposób sprzeczny z samą wiarą. To przerażające, kiedy w imię wiary daje się świadectwo przeciwne Ewangelii. Mam nadzieję, że nasze spotkania wskażą nam nowe drogi, którymi będziemy wspólnie podążać”. Dodatkowo 21 kwietnia Franciszek przyjął grupę Metysów z prowincji Manitoba. „Przyjmuję przeprosiny w imieniu mojego narodu” – zadeklarował prezes tamtejszej Federacji Metysów David Chartrand. Polski misjonarz pracujący wśród Inuitów, bp Anthony Krótki OMI zapewnia, że Kanadyjczycy robią wszystko, żeby taki system już się nigdy nie powtórzył. Podkreśla, że „dzisiaj wszyscy starają się, żeby dzieci poznały język ich dziadków. To daje im siłę, jeśli wiedzą, kim są, ważne jest więc, by umiały korzystać z języka przodków”. Jednak ich „mentalność jest zupełnie inna”. Młodzież i dzieci „bardzo oddalają się od kultury rodzimej” i nie można przekonać ich „do dawnego stylu życia”. Dlatego trzeba znaleźć „sposób na przekazanie młodemu pokoleniu systemu wartości, kultury, obyczajów”, aby uchronić je „przed upadkiem moralnym, duchowym, brakiem doświadczenia kulturowego”. „To jest bardzo trudne wyzwanie” – przyznaje ordynariusz diecezji Churchill-Hudson Bay. Program wizyty W programie papieskiej „pielgrzymki pokutnej” znajdą się: Edmonton, Maskwacis, Lac Ste. Anne, Quebec, Sainte Anne de Beaupré i Iqaluit. We wszystkich tych miejscach Franciszek spotykać się będzie z rdzennymi mieszkańcami Kanady. Na Mszy św., którą odprawi w Sainte Anne de Beaupré, dla ich przedstawicieli zarezerwowano 70 procent miejsc. W niedzielę 24 lipca papież przyleci do Edmonton – największego skupiska rdzennej ludności, a zarazem miejsca, w którym było najwięcej szkół rezydencjalnych. 25 lipca po raz pierwszy przemówi do Pierwszych Narodów, Metysów i Inuitów w Maskwacis, a także spotka się z rdzennymi mieszkańcami w ich kościele parafialnym Najświętszego Serca Jezusowego w Edmonton. 26 lipca po Mszy św. na stadionie Commonwealth w Edmonton, Franciszek weźmie udział w tradycyjnej pielgrzymce nad Jezioro św. Anny. 27 lipca odleci do Quebecu, gdzie rodził się lokalny Kościół. Spotka się tam z władzami Kanady. 28 lipca odprawi Mszę św. w narodowym sanktuarium św. Anny w Sainte Anne de Beaupré, po czym będzie przewodniczył Nieszporom z udziałem biskupów, kapłanów, diakonów, osób konsekrowanych, seminarzystów i pracowników duszpasterskich w katedrze Notre-Dame w Quebecu. Ostatniego dnia, po spotkaniu z delegacją rdzennych mieszkańców z prowincji Quebec w rezydencji arcybiskupa, Ojciec Święty odleci do Iqaluit w Arktyce, zamieszkałej przez Inuitów, gdzie odbędzie prywatne spotkanie z byłymi uczniami dawnych szkół z internatem, a także przemówi do młodzieży i osób starszych. Z Iqaluit odleci do Rzymu, dokąd dotrze 30 lipca. Oficjalnym logo papieskiej podróży, nawiązującym do hasła wizyty: „Kroczyć razem”, jest krąg, utrzymany w odcieniach błękitu, wypełniony symbolami zaczerpniętymi z kultury rdzennych ludów tego kraju oraz elementami odnoszącymi się do posługi Następcy św. Piotra. Jest ono dziełem Shauna Vincenta, jednego z najbardziej utalentowanych artystów należących do społeczności Metysów. Symbole zawarte w logo układają się w krąg, oznaczający wspólnotę, w której Kościół i ludy pierwotne kroczą razem, w harmonii nasłuchując głosu Ducha Świętego, którego symbol, gołębica, znajduje się na szycie. Zaraz pod nim artysta umieścił klucze Piotrowe, oznaczające papiestwo, oraz kanadyjskie zwierzęta: karibu, bizony, ryby oraz orły. W logo znalazły się także symbole nieba, ziemi i wody. Odpowiedzialnym za liturgię podczas papieskiej wizyty będzie 36-letni ks. Cristino Bouvette, ze strony ojca potomek rdzennych mieszkańców Kanady. Jego babcia, Amelia Mae Bouvette w wieku siedmiu lat została zmuszona do opuszczenia swojej rodziny z narodu Kri w stanie Alberta, aby uczęszczać do Edmonton Residential School, która była prowadzona przez protestancki Zjednoczony Kościół Kanady. Zachowała jednak głęboki związek z wiarą chrześcijańską, a członkowie rodziny byli pastorami. Oczekiwania O swych oczekiwaniach związanych z podróżą mówił sam papież, który zwrócił się 17 lipca do mieszkańców Kanady. „Drodzy bracia i siostry z Kanady, jak wiecie, przybędę do was przede wszystkim w imię Jezusa, aby spotkać i uściskać ludy rodzime. Niestety, w Kanadzie wielu chrześcijan, w tym niektórzy członkowie instytutów zakonnych, przyczyniło się do polityki asymilacji kulturowej, która w przeszłości poważnie zaszkodziła na różne sposoby wspólnotom rodzimym. Z tego powodu przyjąłem niedawno w Watykanie kilka grup przedstawicieli ludów rodzimych, wobec których wyraziłem smutek i solidarność z powodu doznanych przez nie krzywd. A teraz zamierzam wyruszyć na pielgrzymkę pokutną, która, mam nadzieję, z łaską Bożą, przyczyni się do podjętego już procesu uzdrowienia i pojednania” – powiedział Franciszek. Również zdaniem przewodniczącego episkopatu Kanady bp. Raymonda Poissona, papieska podróż jest kolejnym konkretnym krokiem na drodze pojednania. Jego zdaniem, będzie polegała mniej na formułowaniu przeprosin, a bardziej na wykonywaniu konkretnych gestów pojednania, dla dobra całego kanadyjskiego społeczeństwa. Zauważa on, że spotkania z przedstawicielami różnych grup rdzennej ludności będą w czasie tej podróży najważniejsze. Jej koordynator, abp Richard Smith z Edmonton ma nadzieję, że doświadczenie i błogosławieństwo spotkania z Franciszkiem, które otrzymali delegaci ludów tubylczych w Watykanie, teraz rozszerzy się na cały kraj. Ojciec Święty jasno pokazał wówczas Pierwszym Narodom, Metysom i Inuitom, że chce wysłuchać ich bólu i obdarzyć ich swoim współczuciem, podtrzymać ich i dążyć do uleczenia ran. Teraz, przybywając osobiście do ich domu, chce dążyć ku temu razem z nimi. Choć lokalny Kościół także do tego zmierza, to obecność samego następcy św. Piotra ma szczególne znaczenie i może mieć duża siłę oddziaływania także poza Kościołem. „Hasło pielgrzymki brzmi: iść razem. Jak możemy razem przyjąć to dziedzictwo dzisiaj i pomóc w uzyskaniu uzdrowienia? To spoczywa dziś na naszych barkach” – podkreśla abp Smith. Dodaje, że papież chce być pielgrzymem uzdrowienia i pojednania. Dlatego przez kilka godzin dziennie będzie słuchać ludzkich historii, jednej za drugą: historii o bólu i cierpieniu, które niosą oni ze sobą do dziś. „Chociaż my, jako biskupi, podjęliśmy działania i zapewniliśmy o naszej trosce o uzdrowienie i chęci pojednania, to głos papieża, ze względu na urząd oraz osobowość samego Franciszka, sprawi, że ten przekaz będzie wyjątkowo słyszalny” – zaznacza hierarcha. Według niego, papieska pielgrzymka będzie czytelnym znakiem także dla ludzi poza Kanadą, bo wszędzie istnieje potrzeba uleczenia i pojednania. „Na całym świecie jest tyle wojen, choćby na Ukrainie. Ludzie szukają przykładów. Szukają nadziei, chcą zobaczyć, jak mogą pójść dalej i znaleźć pokój i uzdrowienie. To spotkanie może być cząstką nadziei dla świata” – wskazuje abp Smith. Potrzebna ewangelizacja Przewodniczący episkopatu wskazuje, że będzie to nie tylko pielgrzymka pojednania, ale i podróż ewangelizacyjna. Chrześcijanie są bowiem coraz mniej liczną, choć wciąż przeważającą częścią społeczeństwa Kanady. O ile w 2001 r. było nimi 77 proc. mieszkańców kraju, o tyle w 2011 r. już tylko 67 proc. Sami katolicy stanowili niespełna 39 proc. populacji. Do Zjednoczonego Kościoła Kanady, łączącego metodystów, kongregacjonalistów i prezbiterian, należało 6 proc. Kanadyjczyków, anglikanów było 5 proc., chrześcijan nie wskazujących swej przynależności kościelnej 4,5 proc., baptystów 1,9 proc., a prawosławnych różnych jurysdykcji 1,7 proc. Wzrosła natomiast liczba niechrześcijan. W 2001 r. stanowili oni 4,9 proc. społeczeństwa, a 10 lat później już 7,2 proc.. 2,3 proc. ludności Kanady było muzułmanami, 1,5 proc. hinduistami, 1,4 proc. sikhami, 1,1 proc. buddystami, a 1 proc. żydami. Coraz więcej Kanadyjczyków określa siebie mianem osób niereligijnych: ich procent wzrósł w ciągu 10 lat z 16,5 proc. do 23,9 proc. Ma to związek z faktem, że w latach 2001-2011 33 proc. imigrantów należało do którejś z religii niechrześcijańskich, a 19,5 proc. nie miało żadnej przynależności religijnej. W 2019 roku Krajowy Fundusz Powierniczy, zajmujący się ochroną dziedzictwa narodowego, poinformował, że w ciągu najbliższych dziesięciu w Kanadzie zostanie zamkniętych 9 tys. kościołów katolickich i protestanckich, czyli jedna trzecia świątyń w tym kraju. Obecnie jest ich bowiem zbyt wiele w stosunku do obecnych potrzeb religijnych społeczeństwa. Dlatego niektóre staną się sklepami, inne zostaną przerobione na budynki mieszkalne. W Kanadzie istnieje około 27 tys. miejsc kultu, z których jedna trzecia zostanie sprzedana, zburzona lub opuszczona. Nie dotyczy to jednak całego kraju, bo np. w archidiecezji Toronto od początku XXI wieku niemal co roku budowany jest nowy kościół. Ma to związek z napływem imigrantów, którzy są ludźmi wierzącymi i dla których Msze św. odprawia się w 35 językach. Zagrożone są natomiast świątynie na obszarach wiejskich. Np. w katolickiej diecezji Antagonish w Nowej Szkocji już zamknięto 30 proc. kościołów. Wiąże się to z odpływem mieszkańców wsi do miast w poszukiwaniu pracy. Podobnie jest w prowincjach Nowy Brunszwik i Quebec, a także w południowo-zachodniej części prowincji Ontario oraz na zachodzie Kanady. Wsparciu ewangelizacji ma służyć restrukturyzacja parafii. W prymasowskiej archidiecezji Quebec rozpoczęła się ona w 2011 roku. W ciągu 10 lat ich liczbę zredukowano ze 216 do zaledwie 37. Reforma wiąże się również z przegrupowaniem ekip duszpasterskich, które muszą znaleźć nowe sposoby pracy i koordynacji swoich działań. Tamtejszy arcybiskup, kard. Gérald Cyprien Lacroix ufa, że pomoże to także w odnowie kultury osobistego spotkania z drugimi i komunii z Chrystusem przez stworzenie wspólnoty misjonarzy. Problemem Kościoła jest również starzenie się księży, którzy zbliżając się do wieku emerytalnego lub już go osiągnąwszy, nie są w stanie pełnić posługi duszpasterskiej w kilku kościołach. Według danych watykańskich z końca 2020 roku, do Kościoła katolickiego formalnie (przez chrzest) należy 16,8 mln (44,4 proc.) mieszkańców Kanady. W 71 diecezjach jest ponad 3,8 tys. parafii i ponad 550 innych ośrodków duszpasterskich. Pracuje w nich 130 biskupów, 6,2 tys. księży (w tym 2,1 tys. zakonnych), 1,2 tys. diakonów stałych, 1 tys. braci zakonnych, 9,5 tys. sióstr zakonnych, 100 misjonarzy świeckich i ponad 218 tys. katechetów. W całym kraju jest zaledwie 350 kleryków wyższych seminariów duchownych i niespełna 500 uczniów niższych seminariów duchownych. Kościół prowadzi niemal 2,2 tys. przedszkoli i szkół podstawowych (dla ponad 500 tys. dzieci), 450 szkół średnich (275 tys. uczniów) oraz 45 szkół wyższych (28 tys. studentów). Ma też 64 szpitale, 140 domów opieki i 50 sierocińców. Według Statistique Canada (odpowiednika polskiego GUS-u), w 1985 roku połowa katolików (51 proc.) powyżej 15. roku życia uczestniczyła w nabożeństwach przynajmniej raz w miesiącu. W latach 2017-2019 ten wskaźnik zmniejszył się o połowę, do 26 proc. W Quebecu – francuskojęzycznej prowincji Kanady – gdzie 75 proc. mieszkańców jest ochrzczonych, na liturgie uczęszcza regularnie jedynie 2 proc. wiernych. Znany kanadyjski teolog, ks. Gilles Routier tłumaczy, że odchodzenie od Kościoła zaczęło się już w latach 80. Wcześniej, w latach 1920-1960 Kościół zapewniał edukację, służbę zdrowia i opiekę społeczną, określał normy moralne, którymi kierowali się ludzie, pełniąc rolę zastępczą wobec państwa. Z czasem wielu z nich postanowiło uwolnić się od ojcowskiej ręki Kościoła. Dotyczyło to zwłaszcza Quebecu, gdzie można dziś zaobserwować resentyment, jeśli nie wręcz nienawiść wobec katolicyzmu” – wskazuje profesor Uniwersytetu Lavala w Quebecu. Kardynał wśród trędowatych Ważną postacią Kościoła katolickiego w Kanadzie w XX wieku był kard. Paul-Émile Léger (1904-1991), który po 18 latach rządów w archidiecezji montrealskiej zrezygnował i wyjechał jako misjonarz do Afryki. Rozpoczął pracę w leprozorium w Jaunde w Kamerunie, zamieszkując wśród trędowatych. W młodości przyszły kardynał pracował jako robotnik na kolei i rzeźnik. Już jako kapłan był misjonarzem w Japonii. W 1950 r. papież Pius XII mianował go arcybiskupem Montrealu, w 1953 r. kardynałem, a w 1954 r. swoim legatem na zakończenie Roku Maryjnego w Lourdes. Hierarcha zdobył olbrzymią popularność w Kanadzie, mimo że przeżywała ona okres zmian kulturowych, związanych z utratą przez religię swego społecznego znaczenia. Wszystko zaczęło się od piętnastominutowej audycji „Różaniec w rodzinie”, nadawanej z jego prywatnej kaplicy codziennie przez miesiąc w Roku Świętym 1950 przez stację radiową CKAC. Po zakończeniu obchodów Roku do nadawcy napłynęło 30 tys. listów z prośbą o kontynuowanie audycji. Były one emitowane do 1967 r. Metropolita Montrealu podejmował inicjatywy pomocy dla najuboższych, a zarazem budzące sumienia katolików, takie jak budowa szpitala dla osób chronicznie chorych. Był jednym z najbardziej aktywnych uczestników Soboru Watykańskiego II, począwszy od pracy w komisji przygotowawczej tego historycznego zgromadzenia. Zabierał głos w dyskusjach o liturgii, o źródłach objawienia, środkach społecznego przekazu, eklezjologii i wolności religijnej. Choć nie należał do grona sygnatariuszy tzw. Paktu Katakumbowego z 1965 r., w którym grupa kardynałów i biskupów zobowiązywała się do życia w ubóstwie i tworzenia Kościoła ubogiego, to wcielił go w życie. W 1968 r. zrezygnował z kierowania archidiecezją i wyjechał do Afryki, by pracować wśród trędowatych i niepełnosprawnych dzieci w Kamerunie. Mieszkał tam w zwykłej przyczepie samochodowej. Jednak wiek i stan zdrowia zmusił go do powrotu do Kanady w 1974 r., gdzie pomagał w pracy duszpasterskiej w parafiach i stworzył dzieło charytatywne „Fame pereo”, pomagające zarówno mieszkańcom Afryki, jak i osobom starszym w Kanadzie Katolicy jak Tomasz Morus Władze Kanady z jednej strony szermują hasłami wolności religijnej i tolerancji wobec religii, z drugiej zaś coraz bardziej dyskryminują chrześcijan i w przyjętych ustawach depczą ich system wartości. Przykład obrończyń życia: Mary Wagner i Lindy Gibbons pokazuje, że za modlitwę przed kliniką aborcyjną lub namawianie kobiet, by nie zabijały swoich nienarodzonych dzieci grozi tam więzienie. Sąd Najwyższy orzekł, że chrześcijańskim szkołom można odmówić akredytacji z powodu tradycyjnych poglądów tych instytucji na seksualność (np. że relacje seksualne powinny być utrzymywane w małżeństwie pomiędzy jedną kobietą i jednym mężczyzną), gdyż… „dyskryminują” one środowiska LGBT. Zgodnie z nową ustawą o świeckości państwa zakazano noszenia symboli religijnych niektórym kategoriom pracowników państwowych, w tym sędziom, policjantom, adwokatom i nauczycielom. W siedzibie parlamentu prowincji Quebec krzyż przeniesiono z sali obrad do muzealnej gabloty. Wycofano ze szkół zajęcia z etyki i kultury religijnej. Zamiast tego dzieci będą uczęszczać na lekcje wychowania seksualnego, praworządności i demokracji. Kultura religijna ma zniknąć z podręczników, gdyż – zdaniem rządzących – samo wspominanie o niej w szkole dyskryminuje ateistów. Od 2016 roku obowiązuje w Kanadzie ustawa legalizująca eutanazje i wspomagane samobójstwo, którą po czterech latach jeszcze zliberalizowano. Arcybiskup Toronto kard. Thomas Collins wskazuje trzy kroki, które powinny zostać natychmiast podjęte, by przeciwdziałać decyzjom o eutanazji. Pierwszy to zapewnienie wszystkim Kanadyjczykom prawdziwego, medycznego towarzyszenia w sytuacjach poważnej choroby. Chodzi o dostęp do takiej opieki paliatywnej, w której ludzie ciężko chorzy i umierający byliby otoczeni miłością, a ich ból byłby redukowany za pomocą najlepszych dostępnych środków. Po drugie o śmierci powinno się mówić szczerze, z użyciem terminów określających to, co rzeczywiście ma miejsce. Tymczasem przyjęty tam obecnie termin „pomoc medyczna w umieraniu” w rzeczywistości nie oznacza opieki lekarskiej, ale zabijanie. Po trzecie należy zapewnić wszystkim, którzy poświęcili swe życie leczeniu innych, że nie będzie się na nich wywierać presji, by zadawali śmierć powierzonym sobie pacjentom. Katoliccy biskupi zachodniej części Kanady (sześciu diecezji prowincji Alberta i Terytoriów Północno-Zachodnich) opowiedzieli się za odmawianiem katolickiego pogrzebu osobom, które dokonały „wspomaganego samobójstwa”. Wyjaśnili, że nie jest to kara, lecz przyjęcie do wiadomości, że zmarły dokonał czynu „przeciwnego wierze chrześcijańskiej”. Ich zdaniem ceremonia religijna byłaby w tym przypadku gorsząca, gdyż sprawiałaby wrażenie, że pochwala ten „grzech śmiertelny”. Byłaby też interpretowana jako „zachęta dla innych do popełniania tego zła”. Gdy dofinansowanie dla przedsiębiorców i organizacji charytatywnych, w tym kościelnych, na wakacyjne zatrudnianie studentów uzależniono od podpisani przez nich deklaracji poparcia dla aborcji, związków homoseksualnych i ideologii gender, kard. Collins stwierdził, że katolicy w Kandzie czują się jak św. Tomasz Morus [który w XVI wieku wolał zrzec się urzędu kanclerza, niż uznać króla Henryka VIII za głowę Kościoła – KAI]. Nie chcą wypowiadać wojny prawowitej władzy, ale zarazem nie mogą podpisać się pod czymś, co jest sprzeczne z ich wiarą i co narusza konstytucyjną wolność sumienia. „Domagają się, abyśmy oświadczyli, że popieramy coś, co jest sprzeczne z naszą wiarą. Tu nie chodzi o stwierdzenie, że przestrzegamy prawa, ale o zadeklarowanie własnych przekonań. Musisz potwierdzić, że zgadzasz się na aborcję i wiele innych rzeczy, które dla chrześcijan są problematyczne. (…) Żadna władza nie jest uprawniona do przeprowadzania takich ideologicznych testów. Nigdy się na to nie zgodzimy. To nie jest w porządku. I przyznają to nawet niektóre proaborcyjne ugrupowania. Mówią: «nie zgadzamy się z nimi, ale nie chcemy, by ich przekonania były traktowane jako kryterium». Wielu Kanadyjczyków, w tym wielu niewierzących jest zdumionych tą brutalną ingerencją, tą dyktatorską postawą rządu” – podkreślił arcybiskup Toronto. W tej sytuacji tamtejszy episkopat postanowił przeorientować duszpasterstwo na rodzinę. Jednym z duchowych środków na powstrzymanie dechrystianizacji był zorganizowany w 2008 roku w Quebecu 49. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny (wcześniej, 21. kongres odbył się w Montrealu w 1910 roku). A w 2018 roku odbyła się pielgrzymka relikwii św. Franciszka Ksawerego. Odwiedziły one 14 miast. „Wiemy, że te relikwie św. Franciszka nie nawrócą całej Kanady. Ale to właśnie takie wydarzenia jak ta peregrynacja czy kongres eucharystyczny sprawiają, że odkrywamy obecną w nas wiarę, nasze chrześcijańskie korzenie, o których nie zapomnieliśmy, choć czasami są już trochę zakurzone” – tłumaczy Debra Proulx z duszpasterstwa akademickiego (Catholic Christian Outreach), które koordynowało peregrynację. Zdaniem kard. Lacroix Kościołowi potrzebni są dziś ludzie mający taką wiarę i postawę misyjną, jak święci ewangelizatorzy Kanady z XVII wieku: Maria Guyart-Martin (1599-1672) i Franciszek de Montmorency Laval (1623-1708). Według niego „współczesna misja wymaga nie mniejszej odwagi, śmiałości i świętości”. „Ale jest to też okazja, by pełniej uświadomić sobie nasze katolickie korzenie. U początków naszego kraju stało wielu świętych” – podkreślił hierarcha. Dodał, że Kanada została założona „przez ludzi wielkiej wiary, którym leżało na sercu głoszenie Ewangelii i rozszerzanie królestwa Bożego na ziemi”. *** „Pielgrzymka pokutna” Franciszka będzie czwartą papieską podróżą do Kanady. Wcześniej trzykrotnie gościła ona św. Jana Pawła II. Odwiedził on ten kraj w latach: 1984, 1987 oraz 2002, kiedy przewodniczył obchodom 17. Światowego Dnia Młodzieży. Czytaj też:Ambasador Ukrainy: Nadszedł czas, by Franciszek przyjechał do KijowaCzytaj też:"Nawrócenie ekologiczne", "duchowość ekologiczna", "dług ekologiczny". Orędzie papieża Papież Franciszek o "dzieciach wielkiej Rosji". Ukraina go krytykuje, Watykan odpowiada - TVN24. Kijów krytykuje papieża za jego słowa do rosyjskich katolików. Watykan odpowiada. Rzecznik MSZ Kategoria: Inspiracja papieska (…) "Myślę, o nas, ochrzczonych: czy mamy tę moc i myślę: czy my w to wierzymy? Że wystarcza chrzest, że nie trzeba więcej by ewangelizować? Albo ufamy, że ksiądz powie, że biskup powie ... A my? Wtedy łaska chrztu jest trochę nieco skryta, a my zamknięci w naszych myślach, w naszych sprawach. Czasami myślimy: «Jesteśmy chrześcijanami: zostałem ochrzczony, otrzymałem bierzmowanie, pierwszą Komunię ... dokumenty mam w porządku». A teraz możesz spać spokojnie, jesteś chrześcijaninem. Ale gdzie jest ta moc Ducha Świętego, która popycha cię naprzód?" (…) "Prośmy Pana o łaskę stania się odważnymi ochrzczonymi, pewnymi Duch Święty, który jest w nas, otrzymany na Chrzcie św. pobudza nas nieustannie do głoszenia Jezusa Chrystusa naszym życiem, świadectwem, a także naszymi słowami. Niech się tak stanie". [cytat z homilii "Niech cała nasza działalność pastoralna posiada wymiar misyjny. (...) Kościół, który nie wychodzi na zewnątrz, wcześniej lub później, zostaje zniszczony chorobą na skutek zamknięcia się w pomieszczeniu w którym się znajduje. Jest faktem, że także Kościołowi, który wychodzi na zewnątrz, tak jak każdej osobie, która wychodzi na ulicę: może przytrafić się jakiś wypadek. Wobec tej alternatywy - powiem wprost - o tysiąc razy wolę Kościół po wypadku, niż Kościół chory. Chorobami typowymi dla Kościoła jest zamknięcie w samym sobie, wpatrywanie się w samego siebie, być skrzywionym w spojrzeniu skoncentrowanym na własnych problemach, jak ta kobieta z Ewangelii. Jest to rodzaj narcyzmu, który prowadzi nas do zeświecczenia duchowego, wysublimowanego klerykalizmu i w konsekwencji nie pozwala nam doświadczyć "słodkiej i umacniającej radości niesienia Ewangelii". [cytat z List Papieża na 105 Zgromadzenie Plenarne Konferencji Episkopatu Argentyny, " (...) chodzi o to w jakiego Boga wierzymy? Nie wierzymy w jakiegoś «boga rozproszonego», jakiegoś «boga w sprayu» , który miałby być wszędzie po trosze. Wierzymy w Boga, który jest Ojcem, Synem, Duchem Świętym. Wierzymy w Osoby Boskie, a kiedy rozmawiamy z Bogiem, to rozmawiamy z Osobami: Ojcem, Synem lub Duchem Świętym - taka jest nasza wiara. (...) "Jest to radość wiary, radość z powodu spotkania Jezusa, radość, którą jedynie daje nam Jezus, radość dająca nam pokój: nie ten pokój, który daje świat, ale pokój Jezusa. To jest nasza wiara. Prośmy Pana, aby dał nam wzrastać w tej wierze, tej wierze, która nas czyni silnymi, radosnymi, tej wierze, która zawsze zaczyna się od spotkania z Jezusem, i dalej rozwija się w życiu, przez małe codzienne spotkania z Jezusem". [cytat z homilii Dodaj komentarz
Nawet sam Watykan ocenzurował papieża, publikując zapis jego spotkania z katolikami z Rosji. Franciszek zachęcił ich do kultywowania dziedzictwa "wielkiej Rosji", za wzór wskazując jej historycznych imperatorów, w tym carycę Katarzynę II czy Piotra I. Nie jest tajemnicą, że na ich osiągnięciach wzoruje się Putin, a przejawem tych ambicji jest napaść na Ukrainę i mordowanie
Przedstawiona lista cytatów z Biblii będzie sukcesywnie powiększana. Jeśli chcesz możesz umieścić w komentarzu fragment tekstu z Biblii który dla Ciebie ma szczególne znaczenie. Zapraszamy do czytania cytatów biblijnych. Cytaty z Biblii o miłości Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; nie jest bezwstydna, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje. - 1 Kor 13,4-13 Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Cytaty z Biblii o rodzinie Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim, bo to jest miłe w Panu. (…) Ojcowie, nie rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha - Kol 3,20 Używaj życia ze swoją ukochaną żoną po wszystkie dni - 9,9 Koh Cytaty z Biblii o życiu Nie miłujcie świata ani tego, co jest na świecie! Jeśli kto miłuje świat, nie ma w nim miłości Ojca. Wszystko bowiem, co jest na świecie, a więc: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca, lecz od świata - 1 List św. Jana 2,15-16 Cytaty z Biblii o nadziei A nadzieja nie zawodzi, bo miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który nam jest dany - 5,5, List do Rzymian Lecz ci, którzy ufają Panu, nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą, a nie ustają - 40,31, Księga Izajasza Cytaty z Biblii o pomocy Bądźcie jedni dla drugich uprzejmi, serdeczni, odpuszczając sobie wzajemnie, jak i wam Bóg odpuścił w Chrystusie. - 4,32, List do Efezjan Niech każdy ma na oku nie tylko swoje własne sprawy, ale też i drugich! - Flp 2,4 Cytaty z Biblii o przyjaźni Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie oddaje za przyjaciół swoich - J 15,13 Wierny bowiem przyjaciel potężną obroną, kto go znalazł, skarb znalazł. Za wiernego przyjaciela nie ma odpłaty ani równej wagi za wielką jego wartość. - Syr 6,14-15 Cytaty z Biblii o wierze Dla tego kto wierzy, wszystko jest możliwe - Mk 9, 23 Według wiary Waszej niech Wam się stanie - Mt 9, 27-31 Cytaty z Biblii o życiu wiecznym Teraz zaś, wyzwoleni od grzechu, a oddani w służbę Bogu, macie pożytek w poświęceniu, a za cel żywot wieczny - 6,22, List do Rzymian Cytaty z Biblii o przemijaniu Choćbym nawet szedł ciemną doliną, Zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną, Laska twoja i kij twój mnie pocieszają - Psalm 23,4 Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego; i wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd - J 5,28-29
Antonia Salzano Acutis i jej syn Carlo. Aline Iaschine - 15.10.22. Antonia Salzano złożyła w rozmowie z Aleteią świadectwo "nadzwyczajnego zwyczajnego życia" swojego syna Carlo, który szczególną miłością darzył Jezusa Eucharystycznego. Młody Włoch, beatyfikowany przed 2 laty, wskazuje nam może nie tak trudną drogę do Boga.
Franciszek po raz kolejny wzburzył opinię publiczną, gdy podzielił się z wiernymi opinią na temat kobiet. Co takiego powiedział? „Nie są od zmywania!”. Podczas gdy wielu konserwatystów i księży nadal przekonuje, że zajmowanie się domem jest wyłącznie obowiązkiem żon, Ojciec Święty oświadcza, że bynajmniej. Papież Franciszek od początku swojego pontyfikatu zaskakuje zarówno katolików, jak i niewierzących. Nie boi się tematów tabu, otwarcie potępia pedofilię wśród księży, pozytywnie wypowiada się na temat osób LGBT, a także stroni od przepychu i ceremoniału, jaki był udziałem jego poprzedników. Tym razem postanowił poruszyć kwestię roli, jaką Bóg wyznaczył kobietom. Jego słowa nie spodobają się wielu tradycjonalistom… Co papież Franciszek mówi o kobietach?Papież Franciszek podczas Mszy świętej w Domu św. Marty miał okazję wygłosić kazanie. Skorzystał z okazji, by poruszyć temat misji, jaką kobiety spełniają na świecie. Co powiedział?– Jeśli wykorzystywanie osób jest zbrodnią obrazy człowieczeństwa, to wykorzystywanie kobiety jest czymś więcej niż przestępstwem i zbrodnią – jest destrukcją, niszczeniem harmonii, jaką Bóg zechciał nadać światu, jest cofaniem się. […] Kobieta istnieje po to, aby wnosiła harmonię. Bez kobiety nie ma harmonii – cytuje portal Franciszek ostro skrytykował mężczyzn, którzy uważają, że zadaniem kobiet jest usługiwanie im i posłuszeństwo. Podkreślił, że obie płcie są sobie równe pomimo różnic. Powoływał się przy tym na fragment z Księgi Rodzaju z opisem stworzenia świata. To niezwykle ważny i cenny głos w kwestii kobiet. Szczególnie że autorem pięknych słów jest autorytet religijny i głowa kościoła katolickiego. Do dziś wśród wielu osób – niestety nie tylko mężczyzn – pokutuje przekonanie, że to wyłącznie kobieta powinna zajmować się domem i dziećmi. Chociaż młode pokolenie coraz częściej nie zgadza się na podobny układ, nadal nie brakuje głosów, że patriarchalny model rodziny wynika z boskiego nakazu, a kwestionowanie go stanowi zaprzeczanie zasadom religijnym. Mamy nadzieję, że nauka Ojca Świętego na temat roli kobiet dotrze do jak największej liczby osób i stanie się zaczątkiem wielu pozytywnych zmian. ZOBACZ ZDJĘCIA:fot. @franciscusFranciszek od początku pontyfikatu nieustannie zaskakuje wiernych. Co powiedział tym razem?fot. @franciscusPapież wypowiedział się na temat roli kobiet w świecie. Jego słowa nie spodobają się wielu tradycjonalistom. fot. @franciscusFranciszek oświadczył, że obie płcie są sobie równe, a wykorzystywanie kobiet jest czymś więcej niż zbrodnią. fot. @franciscusFranciszek oświadczył, że kobiety wnoszą do świata piękno i harmonię. fot. @franciscusMamy nadzieję, że słowa papieża Franciszka dotrą do jak największej liczby osób. ZOBACZ TEŻ:Dlaczego kot na mnie poluje? Niezwykłe powody, które zadziwiająIle lat ma Iwona Pavlović? Aż trudno uwierzyćFryzura Mai Ostaszewskiej to jej znak rozpoznawczy. Aktorka nie boi się radykalnych zmianDołączy do Beaty Kozidrak. Dzisiaj mówią o niej tysiące źródło:
Przykładowe wezwanie w modlitwie wiernych za kapłanów oraz za osoby zakonne. 1 Módlmy się za wszystkich kapłanów, biskupów aby, nieustannie głosili światu Ewangelię. Ciebie prosimy. 2 Módlmy się za Papieża Franciszka, aby Duch Święty oświecał jego umysł w czasie podejmowania ważnych decyzji dla kościoła. Ciebie prosimy.
„Papież Franciszek zniszczył moją wiarę” - powiedziała. Trzymałem język za zębami, przypominając sobie wcześniejsze nieudane próby odpowiedzi na jej antypatię w stosunku do papieża. „Powiedziałam dzisiaj ojcu, a on stwierdził, że papież Franciszek też zaszkodził jego wierze” - dodała. Kolejny przytyk. W grudniu zeszłego roku moja mama była terminalnie chora i miała przed sobą zaledwie jeszcze kilka dni życia. Nasz proboszcz odwiedził ją tamtego ranka i wysłuchał jej spowiedzi. To był ostatni raz, kiedy rozmawialiśmy o wierze lub religii. Dla mojej mamy nie było nic ważniejszego niż wiara. Często przypominała nam, że jej powołaniem i misją było przekazanie wiary czwórce swoich dzieci i zaprowadzenie nas do nieba. Korzystając z tych samych zdolności, które uczyniły ją utalentowaną nauczycielką, przekazywała nam nauczanie Kościoła. Dzieliła się z nami wiarą w atrakcyjny, bogaty, interesujący i prawdziwy sposób - uzupełniając i znacznie wykraczając poza standardową katechezę parafialną, jaką otrzymaliśmy. Na wiarę, którą przekazała mnie i mojemu rodzeństwu, miała wpływ jej własna katolicka edukacja w latach pięćdziesiątych i wczesnych sześćdziesiątych. Jej nastoletnia wiara była pod silnym wpływem ojca, który był głęboko rozgniewany, a nawet zszokowany reformami Soboru Watykańskiego II. I mówił o tym głośno. Jednak poglądy mojej mamy jako osoby dorosłej złagodniały. Tata przeszedł na katolicyzm kilka miesięcy przed ich ślubem i myślę, że jego wiara - szczera, ale równocześnie praktyczna i przyziemna - hamowała konserwatywne impulsy płynące z wychowania mamy. Jednak to właśnie religijność matki stanowiła zawsze centrum naszego doświadczenia wiary z dzieciństwa. W naszej kuchni mieliśmy zdjęcie papieża Jana Pawła II. Pamiętam, że jako dziecko patrzyłem na nie i myślałem, jakie to szczęście, że mieliśmy w Kościele tak wspaniałego przywódcę. Mama nauczyła nas modlitw, przekazała wiedzę dotyczącą Pisma Świętego i świętych. Poinstruowała nas o doktrynie moralnej, czterech rzeczach ostatecznych i godności życia ludzkiego. Chociaż nigdy nie słyszałem, by używała terminu katolicka nauka społeczna, była przeciwna karze śmierci, popierała sprawiedliwe traktowanie imigrantów, mocno sprzeciwiała się rasizmowi i zgadzała się z papieżem w sprawach wojny i pokoju. W naszej kuchni mieliśmy zdjęcie papieża Jana Pawła II. Pamiętam, że jako dziecko patrzyłem na nie i myślałem, jakie to szczęście, że mieliśmy w Kościele tak wspaniałego przywódcę. Chociaż mój dziadek często traktował hierarchię z podejrzliwością i pogardą, mama rozwinęła miłość do papieża i ufała Kościołowi, że naucza prawdy. Z pewnością w naszej formacji religijnej były jakieś luki, jednak nie wynikały one z braku wysiłku z jej strony. Przekazała dzieciom wszystko, co miała. Nasze codzienne rozmowy często krążyły wokół wiary: wielkich, głębokich, odwiecznych pytań. Katolicyzm stał się integralną częścią tego, kim byłem - kim byliśmy - i nawet w mrocznych czasach w moim życiu, nawet gdy Bóg wydawał się odległy, moje modlitwy pozostawały bez odpowiedzi, a przyszłość była niepewna, wiara nigdy mnie nie opuściła. Nawet kiedy moje stosunki z matką były od czasu do czasu napięte, byłem jej wdzięczny za wiarę, którą mi przekazała. Dlatego różnica zdań ze względu na papieża Franciszka była dla mnie tak bolesna. *** Wybór Franciszka na papieża w 2013 roku zbiegł się z okresem mojego osobistego nawrócenia i duchowego wzrostu w moim życiu. Nie tylko mocniej zaangażowałem się w praktykowanie wiary, udział w codziennej Mszy świętej i adoracji eucharystycznej, ale zacząłem głębiej rozumieć swoją wiarę w kontekście relacji z Bogiem i spotkania z Chrystusem. Wiara, jaką dzieliła się ze mną mama i którą pomagała mi pielęgnować, w końcu stała się moją własną. Do mojej edukacji i formacji przyczyniło się wielu ludzi. Nie ma jednak wątpliwości, że osobą, która jako pierwsza podlała ziarno mojej wiary, była moja matka. Kiedy Franciszek został papieżem, wszystko zdawało się łączyć w całość. Większość z nas ciepło wspomina tamte pierwsze miesiące jego pontyfikatu: wicher mocnych gestów, trudnych słów i bezprecedensowych, zaskakujących decyzji. Dobra wola na całym świecie, zrodzona z początków jego pontyfikatu, stworzyła „katolicki moment” w naszej kulturze. Po latach skupiania się mediów na skandalach kościelnych i zaangażowaniu w wojny kultur politycznych, wydawało się, że nasz nowy argentyński papież samodzielnie zmienił narrację, kiedy wszedł na balkon, lekko pomachał i wypowiedział słowa „Buona sera”. Podczas gdy większość uwagi świata skupiała się na jego publicznych działaniach – płaceniu rachunku za hotel, mieszkaniu w skromnym Domu Świętej Marty zamiast w Pałacu Apostolskim, myciu nóg młodym więźniom w Wielki Czwartek – ja uważnie śledziłem to, co mówił. Było dla mnie wyzwaniem, gdy kilka dni po swoim wyborze zawołał: „Och, jakże chciałbym mieć Kościół, który jest biedny i dla biednych”. Byłem wzruszony, gdy wyartykułował swój pogląd na rolę władzy papieskiej w homilii podczas Mszy inauguracyjnej. „Nigdy nie zapominajmy, że prawdziwa władza jest służbą - powiedział - i że również papież, sprawując władzę, musi coraz pełniej uczestniczyć w tej posłudze, która ma swój świetlisty szczyt na krzyżu”. To, co ja i wielu innych katolików zauważyło u papieża Franciszka, to sposób, w jaki wprowadzał w życie zasady naszej wiary – Ewangelię Jezusa Chrystusa. Było to wzmacniane jego słowami. W swoich homiliach, przemówieniach i wywiadach nieustannie napominał nas, abyśmy zrozumieli, że bez pokory, pokuty, nawrócenia, przemiany i serca wypełnionego czułością i nadzieją nasza wiara jest pusta i oparta jedynie na sobie. Było też dla mnie jasne, że właśnie wizja papieża Franciszka dotycząca wiary jest lekarstwem dla osaczonego, zgorzkniałego i spolaryzowanego Kościoła w Stanach Zjednoczonych. *** Niestety, nie wszyscy w amerykańskim Kościele się z tym zgadzają. Od pierwszych dni tego pontyfikatu podejmowano coraz większe i skoncentrowane wysiłki, by podważyć przesłanie papieża Franciszka. Katolickie media i osoby publiczne, uważane niegdyś za ortodoksyjne i wierne nauczaniu Magisterium, zaczęły kwestionować jego słowa i nauczanie. Spontaniczne wypowiedzi były pozbawiane kontekstu i interpretowane jako „obelgi” dla pobożnych katolików. Encyklika o trosce o stworzenie, Laudato Si', spotkała się z dezaprobatą, oraz sprzeciwem, odnoszącym się do tego, że papież zdaje się na „nieuporządkowaną naukę” i krytykuje kapitalizm. W miarę rozwoju tego pontyfikatu reakcje kilku organizacji medialnych i czasopism popularnych wśród amerykańskich katolików zmieniły się z pozytywnych na ostrożne i podejrzliwe. Kiedy 8 kwietnia 2016 ukazała się papieska adhortacja apostolska na temat miłości w rodzinie Amoris Laetitia, wiele z nich otwarcie zamanifestowało swoją niechęć. Sprzeciw wobec Franciszka – wzmocniony przez opublikowanie dokumentu podpisanego przez czterech kardynałów, którzy sugerowali, że Amoris Laetitia naruszyła niezmienne katolickie doktryny dotyczące małżeństwa, cudzołóstwa i obiektywnej prawdy – stał się nie do powstrzymania. Znani katoliccy apologeci, którzy otwarcie zachęcają do sprzeciwu wobec papieża Franciszka i biskupów – w tym skrajne głosy, takie jak Michael Voris z Church Militant i popularny komentator YouTube Taylor Marshall – mają szalenie popularne platformy multimedialne i w zasadzie nie są kwestionowani przez przywódców kościelnych. Odkąd zacząłem pisać i publicznie mówić o tym zjawisku, miałem wiadomości od setek katolików, którzy zauważyli, jak ich rodziny i wspólnoty są podzielone ze względu na zdanie na temat papieża. To nie jest jedynie zjawisko związane z mediami społecznościowymi. Wielu katolików w całym kraju słyszy, że pochwalane z ambony bywają takie postaci, jak arcybiskup Carlo Maria Viganò - były nuncjusz watykański w Stanach Zjednoczonych, który wielokrotnie atakował Franciszka po wezwaniu papieża do rezygnacji w 2018. Artykuły dyskredytujące papieża są udostępniane grupom katolików i umieszczane na stronach internetowych parafii. Mam kilku przyjaciół należących do katolickich klubów książki, których członkowie odmawiają czytania czegokolwiek, co napisał papież Franciszek. Odkąd zacząłem pisać i publicznie mówić o tym zjawisku, miałem wiadomości od setek katolików, którzy zauważyli, jak ich rodziny i wspólnoty są podzielone ze względu na zdanie na temat papieża. W niektórych parafiach - a nawet w niektórych seminariach diecezjalnych - negatywne nastawienie do Franciszka stało się tak powszechne, że ci, którzy go popierają, czują się zmuszeni zachować swoje poglądy dla siebie. Pewien ksiądz powiedział mi, że kilku seminarzystów określało swoje seminaria jako „strefy wolne od zwolenników Franciszka”. Mniej reakcyjni krytycy Franciszka niewiele zrobili, aby powstrzymać tych znacznie bardziej złośliwych. Ten wątek nie został też publicznie zaadresowany przez amerykańskich biskupów ani katolików popierających papieża. Dość często aktywnie zniechęcają oni innych do publicznego wypowiadania się przeciwko reakcyjnym liderom, argumentując, że zrobienie tego dałoby im uwagę, której pragną. Ale jak widzimy w Stanach Zjednoczonych i polityce międzynarodowej, elity władzy nie mogą sobie dłużej pozwalać na ignorowanie takich potężnych ruchów populistycznych. Cokolwiek motywuje tych, którzy kierują atakiem na reputację Franciszka - pieniądze, polityka, ideologia lub w najlepszym przypadku - głęboko zakorzenione przekonania – wszystko to w istotnym stopniu odwraca uwagę od polecenia Chrystusa, by głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu i budować królestwo Boże tutaj na ziemi. Główny cel bardzo oddalił się od tego, o co prosił nas Jezus. I nic się nie poprawia. *** Moja matka, która nigdy nie przeczytała niczego, co napisał papież Franciszek, dała się przekonać, że jest on heretykiem za sprawą swoich przyjaciół z kościoła, członków katolickiego klubu książki oraz przez oglądanie The World Over Live, cotygodniowego talk show na katolickim kanale EWTN, prowadzonego przez Raymonda Arroyo, w którym często pojawiają się zdeklarowani krytycy papieża. Miała nawet kubek z wypisanym wielkimi literami napisem „Viganò”. Każda rozmowa związana z religią przeradzała się w dyskusję o papieżu Franciszku. Niezdolność do rozmowy o Bogu z osobą, która dała mi wiarę, a teraz sama leżała i umierała, była bolesna. Na początku pontyfikatu Franciszka często się o niego kłóciliśmy. Na przykład przed każdą z dwóch sesji synodu o rodzinie mama powtarzała powszechne wśród krytyków papieża twierdzenie, że synody były „sfałszowane” i że nie były one niczym więcej jak tylko narzędziami do przeprowadzenia z góry określonych zmian w doktrynie. Podobnie, ilekroć biskup, którego uważała za umiarkowanego lub postępowego, został wyznaczony do kierowania jakąś diecezją w USA, twierdziła - opierając się na komentarzach, które czytała w mediach katolickich - że te decyzje były kolejnym dowodem na to, że papież Franciszek celowo próbuje zniszczyć Kościół. Wszelkie próby wyjaśnienia lub korygowania tej narracji były natychmiast przerywane. W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że nigdy jej nie przekonam i starałem się unikać tematu, zamiast tworzyć więcej podziałów. Kiedy zachorowała, poruszyłem to zagadnienie jeszcze kilka razy, ale stało się jasne, że jej poglądy się utrwaliły. Miała nawet kubek z wypisanym wielkimi literami napisem „Viganò”. Każda rozmowa związana z religią przeradzała się w dyskusję o papieżu Franciszku. Niezdolność do rozmowy o Bogu z osobą, która dała mi wiarę, a teraz sama leżała i umierała, była bolesna. Moje doświadczenie nie jest wyjątkowe. Taki podział w Kościele to tragiczna sytuacja, która szkodzi rodzinom i wspólnotom wyznaniowym. Jest to całkowicie sprzeczne z Ewangelią i przesłaniem papieża Franciszka. Jak powiedział papież w homilii z 29 czerwca: „Zawsze są tacy, którzy niszczą jedność i tłumią proroctwa”. Doświadczyłem tego podziału w bardzo osobisty sposób. Wpływ publicznego sprzeciwu wobec papieża nie jest teoretyczny; wyrządza prawdziwą szkodę Ciału Chrystusa. Którzy przywódcy spośród nas odpowiedzą na pilną potrzebę działania na rzecz promowania jedności w Kościele? Z pewnością istnieją trudne do rozwiązania nieporozumienia i nie każdy podział zostanie uzdrowiony po tej stronie nieba. Ale nie możemy tracić z oczu tego, kim jesteśmy jako katoliccy chrześcijanie. Przez chrzest jesteśmy zjednoczeni jako bracia z Jezusem Chrystusem, Dobrym Pasterzem. Jezus powierzył Piotrowi i jego następcom opiekę nad swoimi owcami. Kościół naucza, że papież Franciszek jest widzialnym fundamentem komunii dla wszystkich wiernych, a leczenie ran można rozpocząć tylko w jedności z nim. Mike Lewis jest redaktorem naczelnym serwisu Where Peter Is. Wcześniej pracował dla Katolickiego Porozumienia Klimatycznego i Departamentu Komunikacji Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych Tekst ukazał się na łamach jezuickiego portalu America Magazine. Tłumaczyła Magdalena Peterson.
Matteo Bruni nie podał żadnych szczegółów dotyczących stanu zdrowia Franciszka. Wciąż niewiadomą pozostaje, czy odwołane zostaną także prywatne audiencje zaplanowane na sobotę. Jak
Albowiem nie ma w wierze niczego co nie byłoby przedtem w intelekcie. Koniecznie zapisz sobie te wypowiedzi papieża. Pin On Kazania Ponadto Franciszek wezwał też wiernych by w maju - miesiącu poświęconym Matce Bożej - swoje modlitwy odmawiali w intencji pokoju na franciszek cytaty o wierze. Brońmy się przed pozorami miłości nie miłujmy słowem i językiem ale czynem i prawdą. Pytasz mnie czy Bóg chrześcijan przebacza tym którzy nie wierzą i którzy nie. Cytaty Franciszek papież Jeśli ktoś mówi z całkowitą pewnością że spotkał Boga i nie ma nawet cienia wątpliwości to nie jest w porządku. Że nie trzeba wierzyć w boga. Przeciwstawa się aborcji i eutanazji. Było to szczególnie ważne dla tych którzy cierpią z powodu utraty ukochanego zwierzaka. Przed rozpoczęciem Synodu o Rodzinie publikujemy skrót wypowiedzi Ojca Świętego na najistotniejsze tematy które będą poruszane w trakcie obrad. Znajdziecie też piękne aforyzmy inspirujące hasła oraz motywujące złote myśli. Jana Pawła II Benedykta XVI oraz Franciszka skierowanych do młodych ludzi w których zawarli sens wiary chrześcijańskiej. Które ich oddalały od boga. Papież Franciszek niektórymi swoimi zdaniami wywołał nie raz poważne dyskusje o roli kościoła w życiu wiernych. O nadziei O wolności. Dodaj cytat z książki Tryptyk o wierze. Cytaty O Wierze Jan Paweł Ii. Dla mnie to istotny klucz. W wielu nurtach naszego społeczeństwa i kultury praktykowanie wiary jest przedstawiane w sposób negatywny czasem w formie ironii kulturowej czasem z ukrytą marginalizacją. Rodzina według Papieża Franciszka. Tryptyk o wierze to zbiór przemówień trzech ostatnich papieży. Następcy piotra parę linijek tekstu z. Cytaty franciszek papież odkryj ciekawe i zweryfikowane cytaty franciszek łac. PAPIEŻ FRANCISZEK DO MŁODZIEŻY MONIKA ŁOBOZ KL. 2021-05-18 - Explore Iwonatabaczniks board Papież Franciszek on Pinterest. Franciszek papież Wiara jest po prostu tym co dla nas. O nadziei dla Polski i Polaków Wawel 27 lipca. Cytaty sentencje i aforyzmy o wierze. Prośmy Pana aby dał nam wzrastać w tej wierze tej wierze która nas czyni silnymi radosnymi tej wierze która zawsze zaczyna się od spotkania z Jezusem i dalej rozwija się w. Praktykowanie wiary nie jest symbolem naszej słabości nie ale raczej znakiem jej siły. Papież Franciszek LOsservatore Romano 112013. Jak zaznaczył to co dzieje się na Ukrainie to makabryczny upadek człowieczeństwa. Stwierdził w nim że niewierzący będą mieli odpuszczone przez Boga swoje winy jeśli tylko postępują w zgodzie ze swoim sumieniem. Co Papież Franciszek mówił na temat rodziny. Spójną aż do końca. Papież Franciszek - inspirujące cytaty Kategoria. W rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański przestrzegał przed obłudą w wierze. Kto bowiem wierzy musi wiedzieć w co ma wierzyć. Przywrócić wierze właściwy szacunek uczynić ją spójną jak świadectwo Eleazara. Papieski dokument o wierze składa się z 60 paragrafów dzieląc się na. Rola matki ojca dzieci dziadków braci i sióstr w rodzinie świętość sakramentu małżeństwa. Najlepsze cytaty o wierze. Papież franciszek mówi o wierze która nie jest zadaniem do. Jak dziś wieczorem chcecie 2 2 3 3. Być może właśnie to my starsi powinniśmy podjąć bardzo ważną misję. Jan Paweł Benedykt XVI Franciszek i inni pełniący niegdyś posługę św. Spójną aż do końca. Pokusa gnostycka która jest jedną z herezji z wypaczeń wiary tego okresu pozostaje ciągle aktualna. Odpowiedzcie w ciszy waszego serca. See more ideas about papież franciszek cytaty jezusa relacje interpersonalne. Treść pisana przystępniejszym językiem niż inne dokumenty dotyczące wspólnoty Kościoła i wiary które kiedyś. Dlatego Pismo w wielu miejscach zachęca do słuchania patrzenia kosztowania rozważania i mówi że wiara rodzi się ze słuchania. Gdy brakuje światła wszystko staje się niejasne nie można odróżnić dobra od zła drogi prowadzącej do celu od drogi na której błądzimy bez. Gdy brakuje światła wszystko staje się niejasne nie można odróżnić dobra od zła drogi prowadzącej do celu od drogi na której błądzimy bez kierunku. Papieski dokument o wierze składa się z 60 paragrafów dzieląc się na. Jeśli ktoś ma odpowiedzi na wszystkie pytania oto dowód że Bóg nie jest z nim. Wszystkie zwierzęta idą do nieba. Cytaty O Wierze Jan Paweł Ii. Porozmawiajmy o wierze Odpowiedź Papieża Franciszka na list Eugenio Scalfariego na łamach dziennika La Repubblica - czym jest wiara i jak ma dojść do niej człowiek niewierzący. Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie. Aborcja nie jest nigdy odpowiedzią jakiej poszukują kobiety i rodziny. Postępowy papież Franciszek napisał długi list otwarty do założyciela gazety La Repubblica Eugenio Scalfariego. Ich nauczanie ich życie. Być może właśnie to my starsi powinniśmy podjąć bardzo ważną misję. Praktykowanie wiary nie jest symbolem naszej słabości nie ale raczej znakiem jej siły. W jednym ze swoich cotygodniowych wystąpień papież Franciszek wydał nadzwyczajną deklarację która zwróciła uwagę wszystkich miłośników zwierząt na świecie. Poniżej znajdziecie najlepsze sentencje które są czasami pozytywne a czasami smutne. Papiez Franciszek Wazne Cytaty Portret Polki Pl from polkipl Od 13 marca 2013 roku jest 266. - Cierpię i płaczę myśląc o cierpieniach ludności Ukrainy - powiedział papież Franciszek. Niedziela 24 kwietnia 2022r. Wołam ja syn polskiej ziemi a zarazem ja jan paweł ii papież. Benedykt XVI Franciszek papież i inni. Papież Franciszek zachęcił do zrobienie rachunku sumienia z tego jak przyjmujemy w naszym życiu słowo Boże. Mazurepiskopatpl Szlachetny naród polski pokazuje jak. Przygotowałam dla Was duża kolekcję najlepszych cytatów o wierze. Wskazał że nie można nadawać większej wagi formie niż istocie wiary. Wiara powinna być spójna aż do końca. 3a 1 1 Drodzy młodzi w ów Wielki Piątek wielu uczniów powróciło smutnych do swoich domów inni woleli pójść do domów na wsi aby zapomnieć o krzyżu. Dwadzieścia cztery godziny wątpliwości. 02152021 06042020 przez admin. Góry pozwalają doświadczyć trudu wspinaczki strome podejścia. Wiara powinna być spójna aż do końca. 2 days agoPrzywrócenie wierze należnej jej czci. Przywrócić wierze właściwy szacunek uczynić ją spójną jak świadectwo Eleazara. Na zakończenie Encykliki Papież Franciszek w krótkiej modlitwie zawierza naszą wiarę Maryi Matce Kościoła i prosi Ją aby pomagała nam wzrastać w wierze i prowadziła do spotkania z Chrystusem. Jan Ámos Komenský 1592 - 1670. Był arcybiskupem buenos aires jednocześnie prymasem argentyny. Franciszek przestrzega przed obłudą w wierze. Pin On Jan Pawel 2 Cytaty Madrze Powiedziane Serious Quotes Humor True Life Pin On Cytaty Magdalena Kania Twoje Rece Studio Youtube .
  • xappso71jn.pages.dev/954
  • xappso71jn.pages.dev/469
  • xappso71jn.pages.dev/156
  • xappso71jn.pages.dev/621
  • xappso71jn.pages.dev/246
  • xappso71jn.pages.dev/149
  • xappso71jn.pages.dev/133
  • xappso71jn.pages.dev/310
  • xappso71jn.pages.dev/835
  • xappso71jn.pages.dev/371
  • xappso71jn.pages.dev/328
  • xappso71jn.pages.dev/628
  • xappso71jn.pages.dev/982
  • xappso71jn.pages.dev/787
  • xappso71jn.pages.dev/775
  • cytaty papieża franciszka o wierze