Jak rozstać się z facetem, który cię kocha: pięknym i nie urażającym go. Nic dziwnego, że mówią, że największym niebezpieczeństwem jakiegokolwiek pragnienia jest jego egzekucja. Oczywiście, w tym powiedzeniu jest trochę humoru, ale często, po osiągnięciu sukcesu, osoba może nie wiedzieć, co zrobić z tym sukcesem, a
Kiedy go widzisz to miękną Ci kolana a serce podskakuje do gardła. Chcesz zagadać ale jak? Zaraz się dowiesz! 1. Kontakt wzrokowy ​​​​​​ Zacznij od kontaktu wzrokowego. Zachęć go do podjęcia rozmowy. Uśmiechnij się, i obserwuj reakcje. Łatwo zauważysz że on też interesuje się Tobą. 2. Pożycz coś. Akurat dziś nie masz długopisu? Idealnie! Pożycz od niego. Podejdź i poproś go o pomoc. Spróbuj zażartować. No i pamiętaj mu go oddać. To kolejny pretekst do rozmowy go o coś. O cokolwiek. O godzinę, lub czy widział gdzieś Twoją koleżankę. Pamiętaj ładnie mu podziękować. go o pomoc. Następnym razem gdy coś zgubisz poproś go o pomoc. Wspólne szukanie np. kolczyka was do siebie zbliży. 5. Zapytaj o radę. ​​​​​​Chcesz kupić samochód? Albo nowy telefon? Zapytaj go co poleca i dlaczego. Poczuje się doceniony. 6. Skomentuj wygląd. Spróbuj podejść do niego i powiedzieć że chciałabyś mieć tak gęste włosy jak on. Jest to dobry impuls do poruszenia dalszej rozmowy. 7. Poproś o wyjaśnienie. Jeżeli jest coś czego nie rozumiesz, zapytaj go czy Ci tego nie wytłumaczy. Pamiętaj zadawać pytania, wtedy będzie wiedział że go słuchasz i starasz się zrozumieć. 8. Bądź sobą! Nie udawaj kogoś kim nie jesteś . To i tak kiedyś się wyda a wtedy Ty gorzej na tym wyjdziesz. Zobacz także
Zdrada Pierwszy raz żony z innym facetem cz. 1. Gdy poznałem Paulinę, miałem 19 lat i wyjeżdżałem na misję do Syrii. Pisała do mnie każdego dnia i staliśmy się bardzo bliskimi przyjaciółmi. Po mojej służbie przeniosłem się do Gdańska, by z nią być. Zakochaliśmy się w sobie. Była taka niewinna, a ja ją pokochałem.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2020-09-17 18:37:40 mireczek93 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-07-13 Posty: 27 Temat: Dziewczyna miala 6 partnerówAle z tego wszystkiego najbardziej martwi mnie to że przyznala się do tego ze z pierwszym chłopakiem miała słaby seks wiec... zostawila go po 3 latach, a 2 dni później poszła się "pieprzyc" z facetem który napisał do niej na instagramie i "ostro przeruchal czego ona potrzebowała". Potem też jakieś seks znajomości na pocieszenie. Łącznie 4 trwające po 2-3 miesiące. O tak w 2 lata nabiła 5 facetów. Jest miła ale obawiam się ze coś odwali za jakis czas. Nie byłem w takiej sytuacji. Co o ty myślicie? 2 Odpowiedź przez m4jkel 2020-09-17 19:22:04 m4jkel Gość Netkobiet Odp: Dziewczyna miala 6 partnerówTo myślę, że jak dasz jej to, czego potrzebuje, to nie będzie musiała odbijać na bok. Po kiepskim seksie miała potrzebę zaznać dobrego seksu i go dostała. Korzystała z życia, a być może z Tobą chce czegoś więcej? Nie piszesz jak długo się jeden zasadniczy plus: powiedziała Ci zawczasu nieco o swojej przeszłości. Dla mnie byłby to wyraźny sygnał, że jest to kobieta możliwe z dość wygórowanymi potrzebami seksualnymi czyt. lubi ostry seks i niejako podała Ci na tacy, że jak tego nie będzie miała, to trochę słabo w związku. Ludzie mają różne potrzeby, a widocznie trafiłeś na taką z dużymi. Na ten moment. Moja słynna gruba krecha, czyli przyjmij do wiadomości, że miała kilku partnerów, ale teraz jest TWOJA. Więc jeśli Ci na niej zależy, to robisz wszystko to, co robi facet, aby zatrzymać przy sobie kobietę i oczywiście stawiasz granice, że skoki w bok oznacza koniec związku. 3 Odpowiedź przez nokiaaa 2020-09-17 19:28:17 Ostatnio edytowany przez nokiaaa (2020-09-17 19:32:33) nokiaaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-02 Posty: 1,945 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów ja mialam kilkunastu i nie mialam zadnych skokow w bok w czasie aktualnego związku, nigdy, nawet lepiej sie wyszalec wczesniej bo czlowiek siedzi spokojnie na dupie w domu, a nie to ze jeden facet cale zycie i nagle palma odbije po 40stce i rozwali rodzinę bo u niej zacznie się renesans, wiem co mówię. i jest co wspominac-stary, oj w burze, imprez, wypady do lasu nawet w audi, wyjazdy na bagna z jakims obcym gosciem z czata(potem byl zwiazek), wypady na mieszkanie w kamienicy daleko od domu z innym, kurde fajnie bylo, hihinaprawde za mlodu poki czlowiek sam sie wyszalec. mi przez mysl nie przeszla zdrada a chetnych bylo sporo. jestem spokojną gosposią domową, mam 38 lat i jedno dziecko, nie pracuje. 'Netkobiety są kompasem w moim życiu'"mam czas dla każdego absurdu" 4 Odpowiedź przez Britan 2020-09-17 19:31:53 Ostatnio edytowany przez Britan (2020-09-17 19:40:16) Britan Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-08-18 Posty: 835 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów nokiaaa napisał/a:ja mialam kilkunastu i nie mialam zadnych skokow w bok w czasie aktualnego związku, nigdy, nawet lepiej sie wyszalec wczesniej bo czlowiek siedzi spokojnie na dupie w domu, a nie to ze jeden facet cale zycie i nagle palma odbije po 40stce i rozwali rodzinę bo u niej zacznie się renesans, wiem co mówię. i jest co wspominac-stary, oj w burze, imprez, wypady do lasu nawet w audi, kurde fajnie bylo, hihinaprawde za mlodu poki czlowiek sam sie wyszalec. mi przez mysl nie przeszla zdrada a chetnych bylo sporo. jestem spokojną gosposią domową, mam 38 lat i jedno dziecko, nie zależy od człowieka, a nie od czy ktoś się wyszaleje za młodu czy będzie się walić po kątach, a druga nie. Tak samo z autora tematu miała duże potrzeby w przeszłości, teraz też ma i będzie miała w zdania jak M4jkel. Musisz jej sprostać. Jak nie to może być kiepsko w związku. 5 Odpowiedź przez nokiaaa 2020-09-17 19:34:20 Ostatnio edytowany przez nokiaaa (2020-09-17 19:37:27) nokiaaa Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-02 Posty: 1,945 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów przepraszam jak sie ma duze potrzeby to tez jest cos takiego jak, wiem, dla mnie to nie jest az tak wazne,wolalabym miec spokoj w domu, brak klotni i kiepskiego kochanka niz dobrego(no nie jest zly) i awantury ktore robi, od marca zyjemy obecnie w czystosci, jemu wali juz na łeb, mi nie ,jestem po poronieniu, zawiódł mnie bo nie dal mi wsparcia i placi karencję. jego sprawa, mowilam ze niech zyje w czystosci jesli nie wierzy ze dla mnie to nie jest zabawa a igranie z losem skoro bylam 3 razy w szpitalu na czyszczeniu bo byly cos o tych potrzebach ,moja wspollokatorka miala taki temperament ze zmieniala kochankow jak nie murzyn to WLoch i to stary jakis ramol, jak ktory nocowal to drzwi zamykalam bo bylo niesmacznie i glosno. 'Netkobiety są kompasem w moim życiu'"mam czas dla każdego absurdu" 6 Odpowiedź przez Lucyfer666 2020-09-17 20:10:52 Lucyfer666 Net-facet Nieaktywny Zawód: UX Designer Zarejestrowany: 2015-10-23 Posty: 7,240 Wiek: 30 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Co o tym myślę - Ja nic. Mogła, chciała, to pytanie - Co TY o tym myślisz? The voice of the dead cannot be stopped. 7 Odpowiedź przez Joanna1975 2020-09-17 20:59:14 Joanna1975 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-09-16 Posty: 4 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów6 to taka raczej niewiele. no, chyba że na pewno nie powiedziala o jednorazowych akcjach, a z mojego doświadczenia to takich przygod to każda moja przyjaciółka miała kilka co najmniej. 8 Odpowiedź przez Bullinka 2020-09-17 22:38:28 Ostatnio edytowany przez Bullinka (2020-09-17 22:42:31) Bullinka Redaktor Działu Prawo, Psychologia i Emigracja Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-04-10 Posty: 1,114 Wiek: 50 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów mireczek93 napisał/a:Ale z tego wszystkiego najbardziej martwi mnie to że przyznala się do tego ze z pierwszym chłopakiem miała słaby seks wiec... zostawila go po 3 latach, a 2 dni później poszła się "pieprzyc" z facetem który napisał do niej na instagramie i "ostro przeruchal czego ona potrzebowała". Potem też jakieś seks znajomości na pocieszenie. Łącznie 4 trwające po 2-3 miesiące. O tak w 2 lata nabiła 5 facetów. Jest miła ale obawiam się ze coś odwali za jakis czas. Nie byłem w takiej sytuacji. Co o ty myślicie?Wiesz....jesli chciales dziewczyny bez przeszlosci to ta nia nie jest...W pewnym wieku kazdy ma jakies doswiadczenia. Wieksze czy mniejsze..Jesli oczekujesz jednego faceta przed toba lub zadnego to zmien dziewczyne, bo ona swojej przeszlosci nie moze facetow...a co to licznik km w samochodzie?? Mogla ci niczego nie mowic i teraz spiewalbys jej serenady pod oknem...Gdybys mnie zapytal ilu i jak bylo przed toba to bym zapytala czy chcesz spotykac sie ze mna czy moja przeszloscia albo z gracja otworzylabym ci drzwi, abys mogl je zamknac z drugiej strony. I'm so lonely, broken angel... Polamano mi skrzydla i odebrano z klawiatury polskie znaki diakrytyczne... 9 Odpowiedź przez Cyngli 2020-09-18 09:07:35 Cyngli Gość Netkobiet Odp: Dziewczyna miala 6 partnerówJeśli masz z tym problem, to nie kontynuuj relacji - bo zamęczysz siebie i ją. 10 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2020-09-18 11:56:43 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów 6 to wcale nie tak dużo. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 11 Odpowiedź przez batszeba 2020-09-18 21:44:41 batszeba Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-05 Posty: 1,421 Wiek: 40 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów mireczek93 napisał/a:Ale z tego wszystkiego najbardziej martwi mnie to że przyznala się do tego ze z pierwszym chłopakiem miała słaby seks wiec... zostawila go po 3 latach, a 2 dni później poszła się "pieprzyc" z facetem który napisał do niej na instagramie i "ostro przeruchal czego ona potrzebowała". Potem też jakieś seks znajomości na pocieszenie. Łącznie 4 trwające po 2-3 miesiące. O tak w 2 lata nabiła 5 facetów. Jest miła ale obawiam się ze coś odwali za jakis czas. Nie byłem w takiej sytuacji. Co o ty myślicie?Nie lubię tego określenia "przyznawać się" w odniesieniu do przeszłości przedzwiązkowej - kojarzy mi się z przesłuchaniem, śledczymi i lampą świecącą w oczy oraz z wywlekaniem zeznań. ciągu 2 lat "nabiła" 5 facetów - no i co z tego? Jakby w 2 tygodnie nabiła, to bym się zastanawiała, ale w 2 lata? Sądzę że była tak wymęczona po tym 3-letnim, nieudanym związku, że potem zwyczajnie potrzebowała się wyszaleć - tak to już bywa, jedni po długim związku odchorowują w samotności, inni odreagowują w seksie, a jeszcze inni w sporcie/pracy tak w ogóle, to po cholerę wałkować przeszłość łóżkową - czasami lepiej pewnych rzeczy nie wiedzieć, bo można ich potem nie udźwignąć. Moja koleżanka związała się z facetem o bujnej przeszłości seksualnej, panienek miał na pęczki; ona tak wierciła mu dziurę w brzuchu, że w końcu wywlokła z niego informację o seksie w trójkącie - po imprezie zaszalał z dwoma koleżankami. Rzecz jasna zaczęła się jazda, histerie, wydzwanianie po znajomych - praktycznie każda odpowiedź brzmiała: po cholerę pytasz i grzebiesz? Po co pytasz o coś, co miało miejsce rok zanim ciebie poznał? BTW ta koleżanka była z nim przez 8 lat razem, wzięli ślub a po pół roku małżeństwa on złożył pozew o rozwód i się rozstali: powód? Wcale nie jego zdrady (bo ich nie było, gość był wedle jej własnych słów "wierny jak pies") tylko jej ustawiczne grzebanie w przeszłości, shit testy, awantury, sceny, itd. Ja jestem związana z facetem o bujnej przeszłości i co, mam godzinami rozmyślać o tym, która z byłych była lepsza ode mnie w łóżku? A co mnie to obchodzi? 12 Odpowiedź przez Shoggies 2020-09-18 21:58:38 Shoggies Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-08-09 Posty: 252 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów mireczek93 napisał/a:Ale z tego wszystkiego najbardziej martwi mnie to że przyznala się do tego ze z pierwszym chłopakiem miała słaby seks wiec... zostawila go po 3 latach, a 2 dni później poszła się "pieprzyc" z facetem który napisał do niej na instagramie i "ostro przeruchal czego ona potrzebowała". Potem też jakieś seks znajomości na pocieszenie. Łącznie 4 trwające po 2-3 miesiące. O tak w 2 lata nabiła 5 facetów. Jest miła ale obawiam się ze coś odwali za jakis czas. Nie byłem w takiej sytuacji. Co o ty myślicie?To chyba dobrze, że dziewczyna jest świadoma siebie i swoich potrzeb. I przy okazji uczciwie Ci powiedziała czego potrzebuje. Nie rozumiem dlaczego jej "przeszłość" ma stanowić jakiś problem. To co robiła to robiła. Teraz jest z Tobą. Pytanie jak długo jesteście razem? Jak bardzo jesteście zaangażowani? Czy jej ufasz? 13 Odpowiedź przez 67Eve 2020-09-18 22:23:05 67Eve Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-13 Posty: 378 Wiek: 55 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerówA ilu Ty miałeś partnerów (albo partnerek) że Ci to tak przeszkadza? 14 Odpowiedź przez HardBreaker 2020-09-19 00:37:50 HardBreaker Zbanowany Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Shoggies napisał/a:To chyba dobrze, że dziewczyna jest świadoma siebie i swoich potrzeb. I przy okazji uczciwie Ci powiedziała czego potrzebuje. Nie rozumiem dlaczego jej "przeszłość" ma stanowić jakiś że nie rozumiesz, a sama sobie odpowiedziałaś w pierwszym zdaniu Może autor też jest świadomy siebie i swoich potrzeb 15 Odpowiedź przez 2020-09-19 00:58:14 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-08-10 Posty: 2,874 Wiek: 29 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Taka ilosc wydaje mi sie mala i nie musi to swiadczyc o tym, ze bedzie zdradzac czy o czymkolwiek. To zwyczajnie nie swiadczy o niczym, ale pamietaj, ze i tak moze Cie zdradzic. Jak kazdy, tego nie przewidzisz. Z kolei problem to jest tutaj taki, ze juz na samym poczatku znajomosci czujesz jakis niepokoj, niezadowolenie, cos Ci nie pasuje. Po co Ci taka relacja? Sproboj moze lepiej relacje, gdzie nie bedzie niczego co by Ciebie martwilo czy draznilo i wtedy na tym warto budowac. 'To go back, you must go through yourself, and that way no man can show another.' 16 Odpowiedź przez Shoggies 2020-09-19 11:00:17 Ostatnio edytowany przez Shoggies (2020-09-19 11:01:00) Shoggies Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-08-09 Posty: 252 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów HardBreaker napisał/a:Shoggies napisał/a:To chyba dobrze, że dziewczyna jest świadoma siebie i swoich potrzeb. I przy okazji uczciwie Ci powiedziała czego potrzebuje. Nie rozumiem dlaczego jej "przeszłość" ma stanowić jakiś że nie rozumiesz, a sama sobie odpowiedziałaś w pierwszym zdaniu Może autor też jest świadomy siebie i swoich potrzeb Gdyby był świadomy siebie i swoich potrzeb, to nie przychodziłby na forum. Bo albo oczekuje dziewicy (no cóż, w tym wypadku już po ptokach) albo oczekuje że my to z fusów wywróżymy czy będzie go zdradzać czy może porzuci go jeśli stosunek nie będzie satysfakcjonujący. Jak dla mnie tutaj ilość partnerów nie jest problemem, a raczej dyskomfort związany ze świadomością że jakość pożycia seksualnego ma dla dziewczyny kardynalne znaczenie i uzależnia od niego być albo nie być związku. 17 Odpowiedź przez Bbaselle 2020-09-19 13:25:59 Bbaselle Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-09-15 Posty: 552 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów batszeba napisał/a:Ja jestem związana z facetem o bujnej przeszłości i co, mam godzinami rozmyślać o tym, która z byłych była lepsza ode mnie w łóżku? A co mnie to obchodzi?Dokladnie, ja podobnie - nawet na samym poczatku naszej znajomosci rzucil mi jakis „numer” ze z tyloma spal ale ja to kompletnie olalam. Wole tu i teraz niz to co bylo kiedys a poza tym ja tez do najswietszych nie naleze i u mnie tez sie galeria zebrala - samo zycie. Kompletnie nie rozumiem podejscia osoby ktora zalozyla ten temat - jak chcesz sie biczowac czyjas przsszloscia to moze po prostu wstap do zakonu 18 Odpowiedź przez zielonaherbata123 2020-09-24 12:22:07 zielonaherbata123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-12-05 Posty: 3 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Myślę, że warto zdać sobie sprawę, że możesz posługiwać się w tym przypadku stereotypem mówiącym o tym, że jak kobieta miała wielu partnerów seksualnych to jest złą kobietą, rozwiązłą i na pewno będzie zdradzać. To jest klisza, kalka i nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. To, jaką ktoś jest osobą, czy dobrą czy nie, czy wierną w związku czy nie, nie zależy od życia seksualnego czy libido, to są zupełnie rożne sprawy. Zauważ przy okazji że ten stereotyp ma zastosowanie tylko do kobiet, podczas gdy facet posiadający wiele partnerek wcale nie jest uważany za złego mężczyznę, wręcz czasem przeciwnie. A to ma swoją nazwę - jest podwójnym standardem i to dopiero jest zło Zastanów się, co Ci tak naprawdę przeszkadza w tym, że Twoja dziewczyna miała 6 partnerów seksualnych. Może jesteś zazdrosny? Może to jest własnie ten stereotyp o którym napisałam wcześniej i pamiętaj, że stereotyp nie równa się prawdzie. To, że ma doświadczenie w seksie nie jest niczym złym, jest czymś normalnym, po to mamy ciała i seksualność. To,że ma doświadczenie w seksie absolutnie nie równa się temu, że lubi zdradzać. 19 Odpowiedź przez Gary 2020-09-24 12:33:37 Gary Net-facet Nieaktywny Zawód: na razie podąża ścieżką ze szczytu w stronę zieleniącej się doliny Zarejestrowany: 2014-01-29 Posty: 8,238 Wiek: 537 i tej wersji będę się trzymał Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów zielonaherbata123 napisał/a:... co Ci tak naprawdę przeszkadza w tym, że Twoja dziewczyna miała 6 partnerów seksualnych. ...Bingo! I tu jest pies pogrzebany. Co go boli? W takiej sytuacji boli, że ona miała dużo, a on zero albo jedną... Emocjonalnie trudno z tej sytuacji wybrnąć. Mniejszą zdradą jest chwila seksu z nieznajomym niż wiele lat życia razem bez miłości. Życie bywa kolorowe, ale w większości jest szare i właśnie w tych odcieniach szarości powinnaś odnajdować szczęście. "Chciałabym to znowu poczuć... to antidotum na śmierć duchową, znowu czuć że żyję...". 20 Odpowiedź przez yessa 2020-09-24 14:31:13 yessa Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-12 Posty: 885 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Lepiej że się kiedyś wyszalala, teraz nie będzie ja ciągnęło do głupot, choć to zależy od temperamentu, ale wiem po sobie, bo byłam zawsze towarzyska i imprezowa osoba i nie jeden facet się przewinal hehee a przygody zawsze można powspominać a przynajmniej wiem jak to jest i już mnie nie ciągnie, tylko mąż się liczy. Nigdy nie zdradziłam ani męża ani będąc w poprzednich związkach. Może to plus szalonych dziewczyn. Czasem ciche myszki które się za młodu nie wyszalaly pękają i zdradzają faceta po kątach po kilkunastu latach małżeństwa. Było minęło jak Cię będzie kochać to do tego nie wróci Szczęście jest jak motyl: spróbuj je złapać, a odleci. Usiądź w spokoju, a ono spocznie na twoim de Mello 21 Odpowiedź przez Lucyfer666 2020-09-24 14:39:12 Lucyfer666 Net-facet Nieaktywny Zawód: UX Designer Zarejestrowany: 2015-10-23 Posty: 7,240 Wiek: 30 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów yessa napisał/a:Lepiej że się kiedyś wyszalala, teraz nie będzie ja ciągnęło do głupot, choć to zależy od temperamentu, ale wiem po sobie, bo byłam zawsze towarzyska i imprezowa osoba i nie jeden facet się przewinal hehee a przygody zawsze można powspominać a przynajmniej wiem jak to jest i już mnie nie ciągnie, tylko mąż się liczy. Nigdy nie zdradziłam ani męża ani będąc w poprzednich związkach. Może to plus szalonych dziewczyn. Czasem ciche myszki które się za młodu nie wyszalaly pękają i zdradzają faceta po kątach po kilkunastu latach małżeństwa. Było minęło jak Cię będzie kochać to do tego nie wróciNie ma reguły. Każdy jest tak samo zdolny do zdrady - głównym problem leży w komunikacji między partnerami. The voice of the dead cannot be stopped. 22 Odpowiedź przez Britan 2020-09-24 14:58:42 Britan Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-08-18 Posty: 835 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Lucyfer666 napisał/a:yessa napisał/a:Lepiej że się kiedyś wyszalala, teraz nie będzie ja ciągnęło do głupot, choć to zależy od temperamentu, ale wiem po sobie, bo byłam zawsze towarzyska i imprezowa osoba i nie jeden facet się przewinal hehee a przygody zawsze można powspominać a przynajmniej wiem jak to jest i już mnie nie ciągnie, tylko mąż się liczy. Nigdy nie zdradziłam ani męża ani będąc w poprzednich związkach. Może to plus szalonych dziewczyn. Czasem ciche myszki które się za młodu nie wyszalaly pękają i zdradzają faceta po kątach po kilkunastu latach małżeństwa. Było minęło jak Cię będzie kochać to do tego nie wróciNie ma reguły. Każdy jest tak samo zdolny do zdrady - głównym problem leży w komunikacji między jestem tego zdania. 23 Odpowiedź przez Ela210 2020-09-24 17:51:47 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2020-09-24 17:52:59) Ela210 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: mirror... Zarejestrowany: 2016-12-28 Posty: 18,091 Wiek: w pełnym rozkwicie :) Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Pytanie pod tym ukryte czy będzie wierna czy nie czy o coś innego chodzi.?Może najprościej zapytać ją jakie ma podejście i czego oczekuje po znajomości z tzw. wyszalenie się niespecjalnie wierzę. Uwierzylabym może jakiejś starszej Pani na emeryturze. Jak pisze to kobieta w trakcie procesu rozmnażania się czyli albo planuje, albo jest aktualnie matką małych dzieci to trzymanie się jednego partnera się jej po prostu biologicznie drugiej strony przy dziewicach też nie masz pewności. Jak to dla Ciebie ważne i uważasz za czynnik ryzyka to odpuść sobie ją. To, że jest miła, to zdecydowanie za mało. Gdy wieje wiatr historii, Ludziom jak pięknym ptakom Rosną skrzydła, natomiast Trzęsą się portki pętakom.? 24 Odpowiedź przez acine 2020-09-24 19:15:32 acine Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-09-09 Posty: 140 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerówA czy ta twoja dziewczyna to zwracala uwage w tych 2-3 mies zwiazkach tylko na seks? Nic nie mowila o przytulaniu? No to jak to przytulanie to taka sciema i seks to jest to co kreci kobiety? Niczym sie wiec nie roznia od mezczyzn tylko takie stereotypy panuja w kulturze. 25 Odpowiedź przez m4jkel 2020-09-24 19:51:58 m4jkel Gość Netkobiet Odp: Dziewczyna miala 6 partnerów Britan napisał/a:Lucyfer666 napisał/a:yessa napisał/a:Lepiej że się kiedyś wyszalala, teraz nie będzie ja ciągnęło do głupot, choć to zależy od temperamentu, ale wiem po sobie, bo byłam zawsze towarzyska i imprezowa osoba i nie jeden facet się przewinal hehee a przygody zawsze można powspominać a przynajmniej wiem jak to jest i już mnie nie ciągnie, tylko mąż się liczy. Nigdy nie zdradziłam ani męża ani będąc w poprzednich związkach. Może to plus szalonych dziewczyn. Czasem ciche myszki które się za młodu nie wyszalaly pękają i zdradzają faceta po kątach po kilkunastu latach małżeństwa. Było minęło jak Cię będzie kochać to do tego nie wróciNie ma reguły. Każdy jest tak samo zdolny do zdrady - głównym problem leży w komunikacji między jestem tego tak i nie. Moja się wyszalała, wycałowała, jestem bodajże jej 4-ym i póki co ostatnim Przyszły dzieci, stagnacja, dom, obowiązki i człowiek raczej nie ma czasu, ani chęci na kombinowanie na boku dodatkowych partnerów. Święta racja w tym, że też zależy od komunikacji, dopóki jest "pociąg", dopóty jest dobrze w związku. 26 Odpowiedź przez Pimpuś 2020-09-26 07:27:05 Ostatnio edytowany przez Pimpuś (2020-09-26 07:29:07) Pimpuś Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2020-04-26 Posty: 107 Odp: Dziewczyna miala 6 partnerówTwoja dziewczyna widocznie zaufała Ci, że wspomina o swojej intymnej przeszłości ale nie jesteś pewny jej uczuć. Pierwsza relacja 3 letnia nie przetrwała była za młoda to nie było to. Potem byli następni przypadkowi na jedną noc. Miała do wyboru po pierwszym związku odczekać lub szaleć. Wybrała szaleć szuka czegoś i nie może znaleźć jesteś jej szóstym. Jeśli masz charakter możesz jej uzmysłowić, że taki stan rzeczy ci się nie podoba, jeśli ci na niej jeszcze zależy. Takie zbieranie doświadczenia jestem drogą do zguby. Każdy kolejny będzie ją oceniał przez prowadzenie i brak rozsądku wyboru konkretnego partnera. Przecież nikt nie ma mikropenisa tylko trzeba wiedzieć jak go użyć. Niektórzy lubią mieć dużo partnerów seks to frajda jestem młody mogę wszystko, ale po pewnym czasie mają żal do siebie, że doświadczyli wszystkiego może za dużo i z wieloma lub nie. Jak już poznają jedynego robią wszystko aby go mieć bo nie chcą popełniać głupot. No jak mając 30 lat wzwyż i dalej się nie ustatkować to dobre myślenie. Nie istnieje coś takiego "wyszaleć się" wg mnie nie ufa się kobiece z dużą ilościom partnerów. Nie znajduje dla niej argumentów aby stała się aniołem na całe życie. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Filmy z selena gomez w roli głównej. Czarodziejka z księżyca chomikuj. Księżniczka z lodu chomikuj. Pamiętniki z wakacji odcinek 22. Sennik kolega z klasy. Motomyszy z marsa. 33 sceny z życia cda. 50 twarzy greya muzyka z filmu. Sennik ciasto z kremem.

…bo pieprzyć o pierdołach można z każdym, a o rzeczach ważnych tylko z kimś bliskim. Jak się tego nie robi, to bliski staje się daleki, a potem znika. Miałaś kryzys Obojętnie jaki: w pracy, w związku, w życiu. Wszystko jedno. Pojawił się on. Najpierw wniósł dywan, potem zmienił koło w samochodzie. Zawsze uśmiechnięty, chętny i taki życzliwy. Nic za to nie chciał, żadnych podtekstów. Czysta życzliwość. Chodziłaś zdziwiona, że tacy ludzie jeszcze istnieją. Na początku rozmawialiście tylko o dywanie i pogodzie, ale z czasem miałaś coraz bardziej wytrzeszczone oczy na widok kolejnych sms’ów i rozmów pełnych mądrości życiowej, inteligentnych i dowcipnych. Nawet nie wiesz kiedy zaczęliście dzielić się nie tylko głupotami, ale tym co ważne, sprawami osobistymi i intymnymi. On dzwonił do Ciebie, gdy miał problem w pracy, a Ty szukałaś w nim oparcia nawet kiedy mały wymiotował całą noc. Dzieliłaś z nim swoje rozterki, nadzieje i rozczarowania. Czułaś oparcie, bo wystarczył jeden sms, jeden telefon, jeden dotyk, by całe zło tego świata nagle się rozpuściło, stało nieważne, problemy rozwiązywalne, a zły nastrój znikał bezpowrotnie. Było cudnie Uwierzyłaś w siebie, bo zawsze Ci się zdawało, że Ty tak nie potrafisz, że zawsze tak sama ze wszystkim, a tu nagle pojawił się ktoś z kim to takie łatwe, to “razem” właśnie. Nauczyłaś się mówić, bo nigdy nie umiałaś, może nawet dlatego poprzednie związki się rozpadały. Wolałaś przemilczeć niż narażać się na niezrozumienie, wyrzuty, kpinę, awanturę, czy zwykłą ignorancję. Nic nie mówiłaś, a teraz gadasz jak kataryna, bez oporów i ograniczeń. Czujesz zrozumienie, akceptację i przestrzeń. Masz prawo do złego nastroju, radości, błędów, wpadek i fochów. To takie nowe i piękne. Nigdy nie słyszysz złego słowa, nikt z Ciebie nie kpi i nie ignoruje Twoich potrzeb. Wystarczy, że powiesz, albo napiszesz i już czujesz się lepiej, bo wiesz, że nawet Twoje słabości i błędy są kochane. To działa w dwie strony. Faceci zwykle nie dzielą się zbyt chętnie swoimi problemami. W końcu facet, to facet. Macho, skała, opoka, która nie ma problemów, nie upada, nie płacze. On sam jest w szoku, że nagle ktoś go rozumie, że nie kpi i nie wykorzystuje jego słabości przeciwko niemu. Jego łzy są odbierane jako siła, jego słabości, przekuwacie w małe zwycięstwa. Wystarczy powiedzieć, zadzwonić albo napisać. Kochacie się Pieprzycie, owszem, również o głupotach, ale dzielicie tę wyjątkową przestrzeń, której nie dzieli się z nikim innym, tylko z kimś kogo się kocha: intymność na każdym poziomie istnienia, nie tylko w łóżku. Chyba nawet po tym można poznać prawdziwą miłość. Jest sielsko, anielsko… I nagle czujesz, że coś się zmienia. Z początku wydaje Ci się, że Ci się wydaje. Że jesteś głupią histeryczką, która szuka dziury w całym, której zawsze mało i chce więcej od czegoś co już jest idealne. Ale jednak… Są wieczory, kiedy sms’y nie przychodzą, są takie, na które nie dostajesz odpowiedzi. Wasze rozmowy coraz częściej dotyczą pierdoł, organizacji, spraw technicznych. Kiedy, kto i jak: odwozi dzieci, kupuje tort urodzinowy, odbiera pranie i robi zakupy. Widzisz, że jest smutny, coś mu na duszy leży, niczym wczorajszy śledź na żołądku, ale nie dostajesz odpowiedzi. Pytasz, prosisz i płaczesz, ale nadal nic, tylko info, że on nie chce Ci zawracać głowy SWOIMI problemami. SWOIMI? Co to kurwa znaczy SWOIMI! A gdzie się podziało MY i NASZE?! Miotasz się i wściekasz, rzucasz i wracasz, trzaskasz drzwiami, piszesz kilometrowe maile i nagle słyszysz, że on nie chce Cię ranić, zawracać Ci głowy pierdołami, z którymi sam musi sobie poradzić. Samotność w związku Stajesz się uszczypliwa i kąśliwa. Przestajesz mówić o rzeczach ważnych, bo nie ma już na to przestrzeni. Ile razy można mówić i pisać nie otrzymując odpowiedzi. To już nie dialog, a wysyłanie kawałków siebie w próżnię. To już nie mnożenie dzieląc, a dzielenie się na dwoje i rozpadanie na milion kawałków za każdym razem, kiedy kolejna próba kończy się fiaskiem. To już prosta droga w przepaść samotności, a nie ma nic gorszego niż samotność w związku. I nie ma znaczenia czy tylko się spotykacie, mieszkacie razem od roku, czy jesteście małżeństwem od 15 lat. Samotność u boku ukochanego boli podwójnie. Kiedy człowiek jest sam, to jest przynajmniej nadzieja. Gdy jest samotny z kimś, nadziei brak. Ale jest jedno proste ćwiczenie, które może tę nadzieję przywrócić. Każdego dnia usiądź z ukochaną osobą i powiedzcie sobie nawzajem po jednej rzeczy, za którą jesteście tej drugiej osobie wdzięczni i po jednej, o którą prosicie. Czasem to naprawdę trudne. Staram się to robić z moimi dziećmi i czasami to droga przez mękę, ale warto wprowadzić taki zwyczaj i trzymać się go kurczowo. Mieliśmy małą przerwę, ale dzisiaj już nie odpuszczę. Zatem od dzisiaj, wieczorem kolacja, ząbki, siusiu i “Dziękuję Ci kochany mężu, droga żono, najdroższa córeczko, ukochany synku za …… i proszę Cię o …….” Taka mała rzecz, a może zmienić wszystko. Bo, brak komunikacji zabija związki i to zarówno te z partnerami, jak i z dziećmi. O pierdołach można pieprzyć z każdym, a o rzeczach ważnych, tylko z kimś bliskim, kochanym. Jak się tego nie robi, to bliski staje się daleki, a potem…znika.

Książka Jak facet z facetem. Rozmowy o seksualności i związkach gejowskich autorstwa Gryżewski Andrzej, Pilarski Przemysław, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie 27,67 zł. Przeczytaj recenzję Jak facet z facetem. Rozmowy o seksualności i związkach gejowskich. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze!

“Władimirze Putinie, idź się p...ć! Rosyjski statku, idź się p...ć! Rosyjscy żołnierze, idźcie się p...ć! (...) Córko Putina, idź się p...ć!” – zaśpiewał podczas jednego ze swoich koncertów znany portugalski muzyk Pedro Abrunhosa. Słowa piosenki nie spodobały się ambasadzie Rosji w Lizbonie, która zwróciła się do portugalskiego MSZ z żądaniem ukarania artysty. Jak zareagował resort?Resort wyjaśnił w piątkowym komunikacie, że choć nie zgadza się z “tonem i zawartością” przesłania piosenki, to jednak władze Portugalii nie zamierzają wszczynać wobec artysty dochodzenia, gdyż w kraju obowiązuje wolność lipca Abrunhosa podczas koncertu w miejscowości Agueda zaśpiewał, krótką piosenkę, w której pojawiły się słowa: “Władimirze Putinie, idź się p...ć! Rosyjski statku, idź się p...ć! Rosyjscy żołnierze, idźcie się p...ć! (...) Córko Putina, idź się p...ć!”.“Żadne prowokacje nie pozostaną bez odpowiedzi”Kilka dni później rosyjska placówka zażądała od portugalskich władz ukarania muzyka, a także zapowiedziała w oświadczeniu, że będzie monitorowała działalność Abrunhosy.“Ambasada Rosji będzie czuwać nad interesami obywateli rosyjskich mieszkających w Portugalii, a żadne prowokacje podjęte wobec nich nie pozostaną bez odpowiedzi” – napisano w Abrunhosa odpowiedział, że w dalszym ciągu zamierza bronić “słusznych spraw”. Za taką, jak wyjaśnił, uznaje on protestowanie przeciwko zainicjowanej przez Putina wojnie na Ukrainie. Wezwał też rząd Portugalii do reakcji na “próbę zastraszenia” go przez rosyjską ofertyMateriały promocyjne partnera

Mówiąc o jakiejś rzeczy, że się pieprzy, mamy na myśli, że nie działa, tak jak powinna i prawdopodobnie zaraz się zepsuje. 3. Słowo pieprzyc, często bywa używane w kontekście myśli. Jeśli rozmówca mówi, że coś mu się pieprzy, prawdopodobnie ma na myśli to, że się pomylił, coś mu się pogmatwało. 4.
napisał/a: TakaJa 2010-02-03 11:08 Mam problem, mianowicie taki ze poklucilam sie ze swoim facetem - moze za mocno to ujelam.. Wczoraj spedzilsimy milo wieczor (szkoda ze tylko jego poczatek) koncowka to jzu same lzy. Mianowicie zaczelismy wypominac sobie glupoty a raczej nie my tylko oczywiscei JA;/ .Skonczylo sie na tym ze nalegalam starsznie zeby moj facet w koncu powiedzial mi co mu lezy na sercu co go we mnie wkurza.. dlugo sie prosilam ale sie wyprosilam na wlasne zyczenie ! Powiedzial mi ze czasem nie wie czy chce ze mna byc ze wkurrzam go swoja zloscia fochami. Oczywiscie ja jako kobieta dobralam sobie wszystko do siebei i pozniej bylo tylko gorzej:( Teraz nie ukrywam wszystko siedzi we mnie poniewaz nigdy bym nie powiedziala ze moj facet dopuszcza mysl nie bycia ze mna:( Ale on taki jest wszystko chowa w sobie. Problem w tym ze ta moja zlosc i fochy to normlana zlosc zwyczajna i nie jakas codzienna tylko sporadyczna taaka jak ma chyab kazda kobieta.. Zawsze myslalam ze jestem wspanaiala kobieta dla niego :( Gdy polaly sie lzy powiedzial mi ze zle to powiedzial i ze chodzi mu glownie o moje fochy ze zle to wszystko odebralam i ze chce byc przy mnie zawsze... ehh! Co ja mam zrobic, mam przeprosic za swoje zachowanei wczorajsze ze za duzo sobie do glowy dobralam i niepotrzebnie zrobilam wieksza afere? Skonczylo sie tak ze po 3 musialam wracac do domu mamy od siebie jakies 15 min. Mowil ze pojdzie ze man (zawsze chce zeby chodzil czuje sie bezpieczniej) ale wystarczylo ze powiedzialam tylko raz ze nie chce ze chce wrocic sama a on bez porblemu powiedzial "ok".Czuje sie troche winna mam wyrzuty sumienia ale czuje sie tez niepewnie i zraniona w srodku torszke. Moze wy mi pomozecie spojrzec na ta sytuacje inaczej. ps. W planach mialam zamiar isc dzis do niego popoludniu z nalesnikami i przprosic.. powiedziec ze postaram sie nie zloscic jakos czesto na niego.. napisał/a: arturo1 2010-02-03 11:39 TakaJa napisal(a):wystarczylo ze powiedzialam tylko raz ze nie chce ze chce wrocic sama a on bez porblemu powiedzial "ok" TakaJa napisal(a):nalegalam starsznie zeby moj facet w koncu powiedzial mi co mu lezy na sercu co go we mnie wkurza.. dlugo sie prosilam ale sie wyprosilam na wlasne zyczenie Nie dostalas ulotki razem z facetem ? A moze dostalas a nie przeczytalas ? Ewentualnie przeczytalas ale jako typowa kobieta jej nie zrozumialas ? Tak wiec dla przypomnienia FACET TO URZADZENIE PROSTE. Jak sie go o cos pytasz to Ci odpowiada na pytanie w prosty nieskomplikowany bezposredni sposob (to taka wbudowana funkcja nie wada urzadzenia)... Dla faceta, slowo TAK znaczy tak... a nie jak z Wami kobietami "byc moze" albo co gorsza, wasze tak znaczy nie. My nie mamy takiej funkcji jak kaprys, intryga, foch... az dziw bierze, ze o tym nie wiesz ?! Jesli chodzi o przeprosiny... Nie wiem w jakim jestescie wieku ale jesli w "odpowiednim" to zamiast nalesnikow proponowal bym "lody", najlepiej z bita smietana ;) Zapewniam Cie ze bedzie bardziej zadowolony niz z nalesnikow. Uprzedzajac Twoje pytanie, TAK - my ciagle myslimy o seksie. Ale podkreslam jeszcze raz to taka funkcja nie wada :D napisał/a: Tigana 2010-02-03 11:42 TakaJa, cóż, dostałaś to, co sobie wyprosiłaś. Fochy to nie jest normalne zachowanie kobiety, tylko sześciolatki, której mama nie chce kupić nowej lalki Związek opiera się na komunikacji. U Ciebie to leży i kwiczy. Przykład ? napisal(a): ale wystarczylo ze powiedzialam tylko raz ze nie chce ze chce wrocic sama a on bez porblemu powiedzial "ok" Chcesz, żeby CIę odprowadził- to mu to mówisz. Zaręczam Ci, że domyślanie istnieje tylko w Harlequinach, a w rzeczywistym życiu znudzi się facetowi bardzo szybko. Podsumowując: przestań się bawić w księżniczkę i lokaja, a spróbuj traktować chłopaka jak partnera. A naleśniki to zdecydowanie dobry pomysł napisał/a: TakaJa 2010-02-03 11:43 Arturo wszystko co piszesz wiem doskonale szkoda ze moja wiedza odzywa se z efektem opoznionym i po fakcie :| ! Dzieki za rade napewno skozystam! Tigana co do odprowadzania nie szczelilam wtedy focha.. powiedzialam ze nie chce i poszlam sama nie bylo focha..ani pretensji poporstu moze w glebi serca liczylam ze tak czy siak pojdzie.. i chodzi o sam fakt ze poczulam sie troszke zle z tym ale zachowalam to dla jestem ksiezniczka ani on moi lokajem:) napisał/a: ~gość 2010-02-03 13:20 ja bym tu jednak pociągnęła wątek księżniczki, nie dziw się mu, że nie poszedł za Tobą. Najpierw chciałaś prawdy, potem strzeliłaś o nią focha a na koniec powiedziałaś że chcesz iść sama do domu. No to idź, droga wolna! I tu jest dokładny przykład babskiego "tak= nie" i na odwrót. Skoro chciałaś żeby Cię jednak odprowadził, to po co mu powiedziałaś że nie chcesz? Też pewnie był na Ciebie wkurzony za to, że najpierw chcesz się czegoś dowiedzieć a potem są baty za to, że był szczery. Właśnie takie mówienie jednego myśląc co innego to dla mnie księżniczkowanie. A co do pytania z tematu- jakieś naleśniki czy inne "łapówki" to bym sobie darowała, po prostu przeproś go, okaż skruchę i porozmawiajcie ;) napisał/a: ~gość 2010-02-03 14:12 no nie komunikujecie się Państwo. jak go przeprosić żeby nie przestał mówić co naprawdę myśli i czuje... Wydaje mi się że powinnaś mu szczerze powiedzieć dlaczego tak się wczoraj zachowałaś, tylko szczerze, bez owijania w bawełnę, coś w stylu że było Ci przykro bo nie wiedziałaś że tak odbiera Twoje zachowanie i teraz bardzo sie cieszysz że to powiedział bo będziesz mogła choć spróbować bardziej kontrolować swoje zachowanie i jeżeli kiedyś pojawiłyby się podobne uczucia to prosisz aby Ci o nich powiedział ponieważ bardzo zależy ci na tym związku i na tym abyście byli ze sobą szczerzy itp itd sama wiesz najlepiej:) jeżeli tego nie wyjaśnisz to masz jak w banku że facet już nigdy nic ci nie powie. Ja bym proponowała zrobić to przed naleśnikami, tak aby te naleśniki nie utkneły komuś z was w gardle. napisał/a: kasia_pb 2010-02-04 22:30 Trochę późno tu weszłam, ale jak się skończyło? Byłaś dziś u niego? Naleśniki pomogły? napisał/a: TakaJa 2010-02-05 12:09 Powiem tak przeczytala wsze posty i zdalam sobie sprawe ze z kilkoma rzeczami przesadzam i postanowilam przystopowac. Przeprosilam ladnie i przeprosiny zostaly przyjete. Dziekuje za rady wzielam sobie je do serca. napisał/a: Shilka 2010-02-05 18:54 Też kiedyś miałam taką sytuacje. Był szczery do bólu. Cóż...przełknełam to. Postanowiłam być jeszcze lepsza i przeposiłam a on mnie.
Na początku facet będzie Cię testował (i przesuwał granicę, aby jak najwięcej ugrać). I ty jego być może również – ale on to zrobi lepiej i dobitnie, bo inicjatywa będzie głównie po jego stronie. Zauważ jak z każdym dniem staje się coraz śmielszy, pozwala sobie na coraz to pikantniejszy flirt.
zapytał(a) o 14:45 Hej jestem chłopakiem i zakochałem się w koledze co mam zrobić? Zakochałem się w nim na zabój ciągle o nim myślę ale nie wiem czy on też jest we mnie zakochany dodam że często w szkole mnie zaczepiał i wiele razy potrzebował mojej pomocy w zadaniach domowych. Kiedyś bardzo długo bo ze dwie minuty patrzyliśmy się w swoje oczy na przerwie. Już kilka razy powiedział mi że mnie "kocha" pierwszy raz powiedział mi to przed lekcją i brzmiało to bardzo prawdziwie z uczuciem, po tym stał przy mnie bardzo blisko. Ale było to na początku roku teraz ma dziewczynę lecz nie długo przed końcem roku na lekcji powiedział mi że mnie kocha (znowu) tylko ja nie wiem czy on mówi to na prawdę czy nie bo dla mnie "kocham" znaczy bardzo wiele a nie chcę wpaść dał mi swój nr tel. ale nie odpisuje ani nie odzwania a wiele razy chciałem się z nim umówić. Co mam robić z góry dzięki za rady To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 14:49: Hmm albo to wymyśliłeś..jeśli tak gratuluję wyobraźni. ALbo mówisz naprawdę. No więc słuchaj. Wiele nastolatków zakochuje się w nauczycielach i w sobie nawzajem, również tak jak w twoim przypadku, że w osobie tej samej płci. Jest to przejściowy okres, zupełnie naturalny dla ciebie bo dojrzewasz. Jest to po prostu odkrywanie swojej orientacji seksualnej. Albo ci przejdzie albo zostaniesz homoseksualistą, ale to nie oznacza końca świata. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 14:52 Pogadaj z nim. A WY LUDZIE, WEŹCIE SIĘ KU*WA OPANUJCIE! TOLERANCJA, ZNACIE TAKIE SŁOWO?! SKRĘCA MNIE, GDY CZYTAM WASZE ODPOWIEDZI. blocked odpowiedział(a) o 14:52 Zadzwoń do niego spytaj się czy to uczucie jest prawdziwe bo ty czujesz do niego coś więcej niz tylko : lubię cię. Jeśli ma dziewczyne poproś go o wybór ona lub ty..daj mu na to troche czasu to trudny wybór Pozdrawiam Kultovaa odpowiedział(a) o 14:47 xdd Hahah dobre! Sorka musze sie opanować!Idz do niego i pogadaj z nim ! Jak nie jest gejem no to masz problem jak jest to smaiło sie umawiajcie...Bo ty jestes gejem prawda? eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeaaaaaammm... co z tego ze gej, ja tam jestem tolerancyjna, po za tym jestem binooo , ale ja mysle ze on tego na powaznie nie mowi... :(ja juz mialam tak 2 razy ... ale kolezanka tylko chciala mnie sprawdzic i osmieszyc przed klasa ... ;/ dlatego nie ufam teraz ludziom , innym niz ja sama :| blocked odpowiedział(a) o 14:51 cóż, takie przypadki też się zdarzają. żeby nie było ja tam nic nie mam do związków homoseksualnych. ;D lopi000 odpowiedział(a) o 14:52 ok, może tak ja jestem biseksualny i lubie dziewczyny i chłopaków tyle że miałem dziewczynę tak ale teraz kocham "jego" a wiecie chyba że nie można się odkochać chyba że wy nie macie uczuć ! A jakbyś już mu powiedział czy coś to powiedziałbyś mi? Kocham gejów *_* porozmawiaj z nim szczerze ja też mam kolegę gejazawsze wyznaje mi i moim koleżanką o miłości do chłopaków często się z nim spotykamy. Pomimo że jest gejem jest bardzo fajny i przy nim można na luzie rozmawiać. Wiele osób się z niego naśmiewa i jest mu z tego powodu niestety przykro :(TOLERANCJA ! tomeko99 odpowiedział(a) o 13:44 umów się i powiedz mu prawdę, nie duś tego w sobie. Jak dziwnie zareaguje to możesz powiedzieć że żart czy coś x) Wiem, że odgrzewam po 3,5 roku ale mam nadzieję jednak, że to przeczytasz bo ja też jestem gejem mam 15 lat i jestem cholernie ciekawy jak się ta historia zakończyła ;)Do tego uważam, że tekst nigdy nie przekaże tego, co Ty czujesz. Bo oprócz tego, co obserwujesz w jego zachowaniu, masz jeszcze swoją intuicję, za Ciebie kciuki! jeśli jest gejem, to my to powiedz ;)a jak nie to lepiej nie, bo cię wyśmieje Co masz zrobić? - Brać z nim ślub :D Geeeeeeeej *______* Kocham cię! xDDPorozmawiaj z nim, spróbuj podpytać, albo w żartach jakoś się spytaj, czy lubi chłopaków. Idź do niego do domu i powiedz że go kochasz. kari1098 odpowiedział(a) o 21:45 musisz sie dowiedziec co sadzi o homo bo moze byc tak ze powiesz ze go kochasz a on cie wysmieje ale pamietaj bez seksu bo to grzech I<33 odpowiedział(a) o 14:47 zwykły chłopak nie powie koledze że go kocha , Myślę , że na pewno też cię kocha . Powiedz mu co do niego czujesz Mam Dość odpowiedział(a) o 14:48 To tylko etap dojrzewania, Przejdzie Ci pm cie raczej traktuje jako kolege ... , ale powiedz mu co czujesz no i zobaczysz wszystko sie ulozy .. no moim zdaniem powinienes z nim jak najszybciej porozmawiac.. to bedzie najlepsze wyjscie. A skad mozesz wiedziec ze on gdy mowil ze cie kocha mowil to na powaznie? i jeszcze do tego ma dziewczyne..no troche to podejrzane wedlug mnie.. lopi000 odpowiedział(a) o 14:56 On owiedział mi że mnie kocha zanim zaczął chodzić z dziewczyną a ja przez dłuższy czas go unikałem( kontaktu wzrokowego itp.) o jest pierwszym chłopakiem w którym się zakochałem I<33 odpowiedział(a) o 15:14 Lepiej mu nie mów bo zareaguje jak więkoszośc odpowiadających ;/ Hmm... Jeśli to wymyśliłeś to gratuluje dobrze to zmyśliłeś :D A jeśli nie to jesteś gejem debilu więęc... lopi000 odpowiedział(a) o 14:47 Dodam tylko że mamy po 16 lat Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Nawet jeśli obejrzałeś to miliony razy, ten film nigdy się nie zestarzeje i prawdopodobnie masz coś wspólnego z Maximusem (Russell Crowe) niż jakąś przypadkową pisklę w barze, który jest bardziej zainteresowany twoim samochodem. Możesz też położyć się i wziąć udział w maratonie Jamesa Bonda.
5. Kłamie. Facet nie jest szczery, co więcej wymyśla, kombinuje i tworzy iluzje, w którą Ty zazwyczaj bezgranicznie wierzysz. 6. Szantaż emocjonalny. Guilty pleasure, czyli rzeczy które robisz i się ich wstydzisz. W toksycznym związku partner wymusza pewne zachowania, poprzez odwoływanie się do miłości. Nie uwiezycie jak zona moze zrobic dlug i faceta w niego w pierzyc jak sie dowiedzialem o tym to myslalem ze nie usiade juz tylko przewroce ci sie.Doszlo do tego ze musze wziasc rozwod bo juz nie .
  • xappso71jn.pages.dev/237
  • xappso71jn.pages.dev/150
  • xappso71jn.pages.dev/846
  • xappso71jn.pages.dev/480
  • xappso71jn.pages.dev/155
  • xappso71jn.pages.dev/812
  • xappso71jn.pages.dev/52
  • xappso71jn.pages.dev/787
  • xappso71jn.pages.dev/134
  • xappso71jn.pages.dev/995
  • xappso71jn.pages.dev/303
  • xappso71jn.pages.dev/259
  • xappso71jn.pages.dev/203
  • xappso71jn.pages.dev/738
  • xappso71jn.pages.dev/391
  • jak sie pieprzyc z facetem